W niewielkiej miejscowości Burladingen w Badenii-Wirtembergii spłonęło katolickie przedszkole. Pożar spowodował straty w wysokości 200 tysięcy euro. Policja mówi o podpaleniu.
Przedszkole św. Fidelisa zaczęło płonąć około 3 w nocy z czwartku na piątek w ubiegłym tygodniu. Straż pożarna interweniowała szybko, jednak nie udało się zapobiec destrukcji. Budynek został całkowicie zniszczony. Straty szacuje się na 200 tysięcy euro.
Wesprzyj nas już teraz!
Placówka była katolicka – zarządzała nią archidiecezja fryburska.
Ze względu na godzinę wybuchu pożaru nikt nie został ranny. Do przedszkola uczęszczało 80 dzieci. Ich rodzice muszą znaleźć dla nich teraz nową placówkę. Częścią z nich zaopiekuje się najprawdopodobniej lokalna parafia.
Gdy straż pożarna walczyła z ogniem, ktoś włamał się do publicznego przedszkola w tej samej miejscowości.
Przedszkole św. Fidelisa zostało najprawdopodobniej podpalone. Podczas gaszenia pożaru strażacy spostrzegli, że jedno z okien było otwarte; na framudze odkryto ślady włamania.
Policja nie podaje jeszcze oficjalnej przyczyny wybuchu pożaru, ale przyznaje, że wiele poszlak wskazuje na celowe podpalenie.
Źródło: schwarzwaelder-bote.de
Pach