W Niemczech rozpoczął się 3 maja kolejny „Tydzień dla Życia”, który ma na celu zwrócenie uwagi na godność człowieka we wszystkich etapach jego życia. Jest to inicjatywa Kościoła katolickiego, do której 20 lat temu przyłączyła się Rada Kościoła Ewangelickiego (EKD) w Niemczech.
W tym roku w centrum uwagi są ludzie umierający. Ze względu na trwające w wielu europejskich krajach debaty o eutanazji i godnej śmierci niemiecki episkopat wraz z EKD apeluje o lepszą opiekę i medycynę paliatywną.
Wesprzyj nas już teraz!
Nawiązując do tej akcji arcybiskup Berlina kard. Rainer Maria Woelki powiedział, że świat potrzebuje dziś „więcej kultury trwania z umierającym pacjentem”. W wypowiedzi dla rozgłośni RBB w Berlinie stwierdził, że najczęściej lekarze opowiadają mu o lęku pacjentów przed bólem i samotnością, a nie przed samym umieraniem. „Potrzebujemy więc dobrej medycyny paliatywnej, abyśmy mogli w godny sposób towarzyszyć umierającym. Potrzebujemy ludzi, którzy poświęcą się im profesjonalnie, a zarazem z troską i czułością” – powiedział kardynał.
Podobnie wypowiedział się wiceprzewodniczący niemieckiego episkopatu bp Norbert Trelle, który otwierając „Tydzień dla Życia” podczas nabożeństwa ekumenicznego powiedział, że misją chrześcijan jest „być z umierającymi do końca i dodać im nadziei”. Biskup wyraźnie podkreślił, że również „życie poczęte wymaga specjalnej ochrony”.
Natomiast stowarzyszenie pro-life „Alfa” (Aktion Lebensrecht für Alle) zaapelowało do niemieckiego episkopatu i do Rady Kościoła Ewangelickiego w Niemczech o bardziej konkretne wykorzystanie „Tygodnia dla Życia” i wywarcie nacisku na ustawodawcy, by zmienił liberalne zapisy dotyczące aborcji. W Niemczech zabijanie dzieci nienarodzonych nie jest karalne w pierwszych trzech miesiącach ciąży.
KAI, kra