18 października 2022 roku w mieście Ludwigshafen (Nadrenia-Palatynat) Somalijczyk zamordował dwie osoby, a trzecią ciężko ranił. Jak podała teraz prokuratura, zrobił to z nienawiści do niemieckich mężczyzn, których obwiniał o stratę dziewczyny.
Somalijczyk uzbrojony w 20-centymetrowy nóż 18 października zaatakował w dzielnicy Oggerheim w Ludwigshafen. Muzułmanin był wściekły, bo rozstała się z nim jego dziewczyna. Postanowił zemścić się na Niemcach, łącząc to zarazem z ideologią dżihadu. Somalijczyk wpadłszy w szał zaatakował 20-letniego Jonasa S., jak podała prokuratura – tylko dlatego, że ten był białym mężczyzną, czyli wyglądał jak Niemiec. Następnie muzułmanin wbił nóż w gardło 35-letniego Saschy K.
Somalijczyk wrócił wtedy do ciała pierwszej ofiary, dźgał jej głowę, a następnie odciął część ręki i rzucił ją na balkon swojej byłej dziewczyny.
Wesprzyj nas już teraz!
Muzułmanin wpadł z kolei do drogerii, gdzie wbił nóż w klatkę piersiową 27-latka, który czekał w kolejce do kasy. Mężczyzna zdołał wydostać się ze sklepu. Przybyła na miejsce w międzyczasie policja obezwładniła Somalijczyka.
Jak stwierdziła prokuratura, z rozmów z muzułmaninem wynika, że z powodu wściekłości i zazdrości celowo wybierał na ofiary białych mężczyzn. Biegły psychiatra uznał, że Somalijczyk jest poczytalny.
Mordując swoje ofiary Somalijczyk miał wzywać imienia Allaha.
Ofiary nie miały nic wspólnego z byłą dziewczyną Somalijczyka; muzułmanin zabijał przypadkowych mężczyzn.
Źródło: jungefreheit.de
Pach