Niemieccy wojskowi planują długoterminową operację wojskową przeciwko bojownikom Państwa Islamskiego. W południowej części Turcji wybudują swoją bazę lotniczą za ponad 63 mln euro – donosi „Spiegel”.
Baza ma powstać w Incirlik. W tej chwili samoloty rozpoznawcze Bundeswehry, latające do Syrii, korzystają z bazy tureckiej. Niemieccy urzędnicy negocjują z władzami w Ankarze szczegółowe warunki porozumienia dotyczącego długoterminowego stacjonowania niemieckiej armii na ziemi tureckiej.
Wesprzyj nas już teraz!
W listopadzie ub. roku po zamachu w Paryżu, Berlin zdecydował się włączyć w kampanię wojskową przeciwko IS na prośbę Francji. Niemieckie samoloty uczestniczą w misjach rozpoznawczych. Bundeswehra ma w Turcji również tankowce powietrzne Airbus. Na miejscu w Incirlik stacjonuje 200 żołnierzy.
Plany przewidują, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy Berlin zainwestuje około 10 mln euro na budowę wieży kontrolnej. Potem dalsze 15 mln euro – na rozbudowę kwater dla około 400 żołnierzy i 34 mln euro na budowę sztabu, skąd będą koordynowane misje. Bundeswehra chce także zbudować centrum, gdzie żołnierze będą mogli się zrelaksować, które ma kosztować około 4,5 mln euro. Większość projektów powinna zostać zakończona do lata 2017 r.
Chociaż do tej pory Turcja była odpowiedzialna za zapewnienie infrastruktury dla swoich partnerów NATO, niemieckie ministerstwo obrony spodziewa się, że kampania wojskowa przeciwko IS znacznie się przeciągnie. Urzędnicy uznali, że „bardziej trwałe rozwiązania są pilnie konieczne.”
Bundeswehra zamierza korzystać z pomocy lokalnych deweloperów. Budżet na budowę bazy został już zatwierdzony w Berlinie.
Źródło: thelocal.de
AS
