W poniedziałek rozpoczęła się wizyta niemieckich biskupów ad limina Apostolorum. 67 hierarchów zza Odry rozmawia z Ojcem Świętym i urzędnikami Kurii Rzymskiej między innymi o kryzysie rodziny i niemieckiej propozycji jego „przezwyciężenia”, synodalności Kościoła, kryzysie imigracyjnym i postępującej laicyzacji wiernych w Niemczech.
Choć zgodnie z prawem kościelnym episkopaty powinny podróżować do Rzymu co pięć lat, Niemcy ostatni raz odbyli wizytę ad limina dziewięć lat temu, co miało wynikać głównie z napiętego grafiku Ojca Świętego.
Wesprzyj nas już teraz!
Należący do niemieckiego episkopatu portal Katholisch.de przedstawił główne problemy, poruszane w trakcie pięciodniowej wizyty hierarchów w Rzymie. Na samym początku zaznaczono, że choć przez dziewięć lat w niemieckim Kościele wiele się zmieniło, to biskupi pełnią w kraju ważną moralnie rolę. Ma wskazywać na to solidarność z uchodźcami, wyrażona między innymi w sprzeciwie wobec demonstracji Pegidy.
Portal pisze dalej, że ze względu na „skandal” wokół bp. Tebartza-van Elsta znacząco zwiększyła się transparentność niemieckiego Kościoła. Pod tym względem wzorowe mają być archidiecezje kolońska i paderborńska. Jako sukces portal episkopatu opisuje też „nowy klimat” otwartości, który rozwinął się po głośnych skandalach seksualnych w 2010 roku, a zaowocował pięcioletnim dialogiem ze znanym z progresizmu Centralnym Komitetem Niemieckich Katolików (ZDK).
Kolejnym tematem rozmów ma być rodzina. Katholisch.de przypomina, że opublikowane w ubiegłym roku ankiety pokazały, że poglądy większości niemieckich wiernych na życie rodzinne i grzech zdecydowanie rozmijają się z nauczaniem Kościoła. Biskupi mają robić wiele, by… wypracować nowe podejście do rodziny. Miało to swój wyraz na Synodzie Biskupów, gdzie – jak pisze Katholisch.de – to właśnie Niemcy odegrali kluczową rolę promując reformy duszpasterskie. Według portalu, niemieccy hierarchowie odnieśli na zgromadzeniu biskupów „częściowy sukces”.
Niemcy będą w Rzymie rozmawiać także o synodalności, a więc relacjach między Stolicą Apostolską a lokalnymi episkopatami. Kwestia ta, jak mówił w wywiadzie dla Katholisch.de sekretarz niemieckiego episkopatu o. Hans Langendörfer SJ, była „wielkim tematem Synodu”.
Wreszcie przedmiotem rozmów jest – skandaliczna – reforma prawa kościelnego, która pozwala osobom otwarcie ignorującym katolickie nauczanie pracować w takich instytucjach, jak Caritas czy katolickie szkoły i przedszkola. Reforma ta była efektem dialogu biskupów z Centralnym Komitetem Niemieckich Katolików.
Niemcy zdadzą też relację z ogromnej skali apostazji w swoim kraju, wynikającej w ocenie Katholisch.de częściowo ze… zniechęcenia skandalami takimi, jak sprawa bp. Tebartza-van Elsta!
Źródło: Katholisch.de
pach