Dwoje islamistów wysadza się w powietrze na zatłoczonej starówce Düsseldorfu. Ich dwóch kompanów otwiera w stronę przechodniów ogień z karabinów maszynowych – tak wyglądać miał zamach w wykonaniu „uchodźców” z ISIS, na szczęście udaremniony przez policję.
Jak donosi RMF FM w grupie miało być dwóch zamachowców-samobójców i ośmiu innych zamachowców. Dwaj pierwsi mieli wysadzić się w powietrze w alei im. Heinricha Heinego na Starym Mieście, tak aby ofiar było jak najwięcej. Pozostali mieli być wyposażeni w materiały wybuchowe i broń, z której mieli strzelać na oślep do ludzi.
Wesprzyj nas już teraz!
Na trop niedoszłych zamachowców policja wpadła w wyniku zeznań członka ich grupy – przebywającego od stycznia we francuskim areszcie Saleha A. Dwóch Syryjczyków trafiło do Niemiec w ubiegłym roku, przez Turcję. Już na miejscu namówili do współudziału trzeciego rodaka, a także kolejnego obywatela Syrii specjalizującego się w konstruowaniu ładunków wybuchowych.
Trzech terrorystów przygotowujących zamach zostało aresztowanych przez policję w czwartek. Media przekonują, że plany terrorystów nie były związane z nadchodzącymi mistrzostwami Europy w piłce nożnej, w trakcie których w niemieckich miastach organizowane są tzw. strefy kibica.
Niemieckie media informują, powołując się na przedstawicieli służb bezpieczeństwa, że zatrzymani Syryjczycy byli zarejestrowani w schroniskach dla ubiegających się o azyl.
W piątek poinformowano dodatkowo, że niemiecka prokuratura sprawdza ok. 180 podejrzanych o terroryzm, którzy powrócili z Syrii, bądź mają powiązania z tamtejszymi radykalnymi ugrupowaniami.
Źródło: rp.pl, RMF FM, wpolityce.pl
RoM, kra