Od nowego roku szkolnego w szkole publicznej Erle w niemieckim Gelsenkirchen nie będzie już normalnego jedzenia – tylko islamskie halal. To efekt zmiany profilu etnicznego uczniów.
Placówka podjęła decyzję, że w szkolnej stołówce od nowego roku szkolnego będą serwowane wyłącznie takie dania, które przez muzułmanów są uznawane za halal – czyli religijnie dopuszczalne. Dotyczy to zarówno dań mięsnych jak i wariantów wegetariańskich. W praktyce chodzi głównie o mięso. Zgodnie z muzułmańskimi przepisami, zwierzę musi całkowicie się wykrwawić.
Według portalu „Nius”, który opisał sprawę, w Gelsenkirchen już 60 proc. uczniów pochodzi z rodzin migracyjnych; w jednej z dzielnic odsetek ten jest jeszcze wyższy.
Wesprzyj nas już teraz!
Decyzja o wprowadzeniu żywności halal w szkole nie jest w Niemczech niczym nowym. Wcześniej to samo zrobiła jedna ze szkół w Ottersweier w Badenii-Wirtembergii.
Już w 2016 roku wiceszefowa Niemieckiego Towarzystwa Żywienia prognozowała, że z czasem wieprzowina zniknie ze szkolnych i przedszkolnych stołówek.
Eksperci wskazują, że już dziś zapotrzebowanie na wieprzowinę w szkolnictwie znacząco spada, zwłaszcza w Zagłębiu Ruhry. To właśnie tam znajduje się Gelsenkirchen.
Źródło: nius.de, gesamtschule-erle.de
Pach