Niemcy i Austriacy wspólnie pracują nad nowym prawem azylowym dla Unii Europejskiej. Koordynator projektu Peter Altmaier w wywiadzie dla niemieckiego magazynu „Focus” zaznaczył, że duży nacisk w tych pracach kładzie się na tworzenie nowych hotspotów, w których nie tylko będzie się wstępnie weryfikować imigrantów, ale także od razu przeprowadzać procedurę azylową. Uchodźcy mają automatycznie być rozdzielani pomiędzy różne kraje UE, zaś imigranci niezwłocznie deportowani.
UE co prawda ma wspólny europejski system azylowy, składający się z rozporządzenia dublińskiego oraz kliku dyrektyw dotyczących procedur azylowych, warunków przyjęcia, kwalifikacji i pobytu długoterminowego.
Wesprzyj nas już teraz!
Jednak zdaniem Brukseli w zdecydowanej większości przypadków, prawo to jest wspólne jedynie z nazwy i wiele państw nie przestrzega tych przepisów. UE uruchomiła kilkadziesiąt postępowań przeciwko państwom członkowskim w sprawie naruszenia lub niestosowania przepisów azylowych. We wrześniu rozpoczęto 40 spraw, a 34 innych zawieszono. Na początku grudnia urzędnicy unijni zagrozili kolejnymi procesami Grekom, Chorwatom, Włochom, Maltańczykom i Węgrom.
W październiku br. niemiecki minister finansów Wolfgang Schäuble zadeklarował, że trzeba stworzyć nową jednolitą regulację w zakresie prawa azylowego.
Kanclerz Austrii Werner Faymann opowiedział się z kolei za natychmiastową deportacją imigrantów, którzy nie kwalifikują się, by uzyskać azyl. – Nie możemy udawać, że wszyscy uchodźcy rzeczywiście mają podstawy do starania sią o azyl – przekonywał austriacki polityk. Wyjaśnił, że w 2014 r. jedynie 40 procent osób, którym odmówiono przyznania statusu uchodźcy, udało się deportować z UE.
Przywódcy UE we wrześniu zgodzili się przyjąć 160 tys. azylantów i rozmieścić ich w ciągu dwóch lat w różnych krajach, zgodnie z systemem kwotowym. Do tej pory udało się przenieść jedynie około 200 osób.
Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier straszy kraje z Europy Wschodniej i Środkowej, sprzeciwiające się systemowi kwot, procesami sądowymi. Austriacki kanclerz Faymann i szef parlamentu europejskiego Martin Schulz chcą odbierać przeciwnikom systemu kwotowego fundusze i dotacje z UE.
Źródło: euobserver.com., AS