Niemiecki Episkopat zamierza wyjść naprzeciw rozwodnikom żyjącym w kolejnych związkach i osobom żyjącym w związkach „partnerskich”. W tym celu reformuje swoje prawo pracy. Katolickie organizacje w Niemczech mają już oficjalnie zatrudniać osoby publicznie występujące przeciwko katolickiej moralności.
5 maja niemieccy biskupi przedstawili nowe rozwiązania w obszarze prawa kościelnego. Chodzi o zatrudnianie w kościelnych organizacjach osób, które żyją w stanie permanentnego grzechu ciężkiego. Odtąd katolicy, którzy uzyskali cywilny rozwód i żyją w kolejnych związkach (już pozamałżeńskich), osoby żyjące w konkubinacie a także zadeklarowani homoseksualiści będą mogli być oficjalnie zatrudniani np. przez kościelne organizacje charytatywne.
Wesprzyj nas już teraz!
Projektowi patronuje koloński kardynał Rainer Maria Woelki, który wyraził nadzieję, że wszyscy niemieccy biskupi wprowadzą nowe przepisy w swoich diecezjach. Proponowanym zmianom w prawie przyklasnęło dwie trzecie biskupów. Część hierarchów demonstruje sprzeciw, a to biskupi decydują o normach obowiązujących w ich diecezjach.
Kard. Woelki wyjaśnił, nie można podchodzić z całą surowością do przypadków naruszenia dyscypliny przez pracowników zatrudnianych przez niemiecki Kościół. W praktyce rzecz sprowadzi się do tego, że niemieccy biskupi będą mogli zatrudniać osoby żyjące w związkach tylko cywilnych lub partnerskich, sądząc, że nie sieją w ten sposób zgorszenia. Ma to być formą „miłosierdzia” wynikającego ze zrozumienia różnych sytuacji życiowych. Kard. Woelki podkreślał, że takie przepisy nie naruszają katolickiego rozumienia nierozerwalności małżeństwa… choć najwidoczniej nie wszyscy biskupi się z nim zgadzają.
Biskupi popierający zmianę twierdzą, że życia w zgodzie z wymaganiami katolickiej moralności wymagać będą… jedynie od swych najważniejszych współpracowników. Inne przypadki mają być oceniane indywidualnie. Kard. Woelki wyjaśnił, że przykładowo przedszkolanka w katolickim przedszkolu, która wstąpiła w ponowny związek cywilny, będzie mogła dalej wykonywać swoje obowiązki, jeżeli zechce tego odpowiedzialny biskup.
pach