Dziewięciu niemieckich teologów napisało list otwarty do kard. Reinharda Marksa oraz innych biskupów. Domagają się w nim radykalnych zmian w moralności seksualnej. Jednym z sygnatariuszy jest oskarżany o jawną herezję ks. prof. Ansgar Wucherpfennig SJ. Prasa niezwykle silnie nagłośniła tę akcję.
O liście dziewięciu katolickich progresywnych teologów do kard. Reinharda Marksa i pozostałych biskupów RFN dowiedzieli się wszyscy zainteresowani życiem publicznym Niemcy. Rzecz opisano na pierwszej stronie najważniejszego ogólnokrajowego dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, a na drugiej zamieszczono jego treść. „Katolicy żądają zmiany w Kościele” – brzmi tytuł artykułu w gazecie.
W istocie takiej zmiany nie żądają wszyscy „katolicy”, a jedynie grupa progresistów.
Wesprzyj nas już teraz!
To między innymi ks. prof. Ansgar Wucherpfennig, któremu w ubiegłym roku Watykan odmówił możliwości kierowania katolicką uczelnią. Jezuita publicznie głosił heretyckie poglądy na temat homoseksualizmu i biblijnego ujęcia tej dewiacji. W obronie homoheretyka stanęło jednak wiele prominentnych figur kościelnych, w tym generał jezuitów o. Arturo Sosa Abascal oraz kard. Reinhard Marx. W efekcie Watykan zgodził się, by ks. Wucherpfennig kierował wyższą szkołą.
Teraz on i ośmioro innych teologów domaga się od przewodniczącego Episkopatu Niemiec głębokich zmian w katolickiej nauce o moralności seksualnej, zniesienia celibatu, dopuszczenia kobiet do święceń kapłańskich oraz podzielenia się władzą ze świeckimi.
Okazją do listu stało się zaplanowane na luty spotkanie w Rzymie biskupów z całego świata z papieżem, na którym omawiana będzie kwestia nadużyć seksualnych popełnianych przez osoby duchowne. Autorzy apelu do kard. Marksa i biskupów uważają, że nadużycia te mają w Kościele także „systemowe” przyczyny. „Pokusa klerykalizmu idzie za duchowieństwem jak cień. Ze względu na władzę w grupach mężczyzn przyciągani są ludzi z grup ryzyka. Tabu seksualne blokują konieczne procesy wyjaśniania i dojrzewania” – piszą. Następnie wzywają do zmian i przedstawiają szczegóły swoich pomysłów.
„Użyjcie swojej duchowej władzy dla odważnych reform: ograniczcie się sami poprzez autentyczny podział władzy – to pasuje lepiej do pokory Chrystusa i do ram, które obowiązuje wszystkich. Zburzcie mury, które ograniczają święte urzędy, otwierając je dla kobiet. Pozwólcie kapłanom diecezjalnym na wybór formy życia, tak, aby celibat znowu mógł stać się wiarygodnym znakiem Królestwa Niebieskiego. Wsłuchajcie się w świadectwo Biblii i doświadczenia wiernych, dokonajcie nowego otwarcia w moralności seksualnej – włączając w to rozsądną i sprawiedliwą ocenę homoseksualizmu” – napisali autorzy.
„Jeżeli staniecie na czele ruchu reform, to będziecie mieć w nas zdecydowane wsparcie. Liczymy na was. To biskupi mogą decydować. Prosimy, nie bójcie się” – apelują dalej.
Źródło: Katholisch.de / „Frankfurter Allgemeine Zeitung”
Pach