Niemiecki homoseksualista wychwala papieża Franciszka. Jak przekonuje, Kościół katolicki nigdy nie miał lepszego papieża – z perspektywy środowisk LGBT.
Hendrik Johannemann, aktywistka katolickich środowisk LGBT w Niemczech, mówił o tym w rozmowie z portalem Katholisch.de, podlegającym pod niemiecki episkopat. Zaczął od wychwalania Kościoła katolickiego za Odrą, wskazując, że katolickie organizacje młodzieżowe stały się „wspaniałymi, bezpiecznymi miejscami” dla osób LGBT.
„Ogromnym krokiem naprzód w Kościele” określił też wprowadzenie w Niemczech oficjalnych błogosławieństw dla par jednopłciowych, wskazując, że dzieje się to najwyraźniej „za zgodą Watykanu”.
Wesprzyj nas już teraz!
Narzekał wprawdzie na niektórych konserwatywnych biskupów, jak kardynał z Kolonii Rainer Maria Woelki oraz na „konserwatywnych księży i proboszczów” posługujących w Berlinie, którzy wygłaszają „niekomfortowe kazania”. Ogólnie jednak, sądzi, wiele zmieniło się z perspektywy LGBT na lepsze.
Zdaniem Johannemanna doszło w ostatnich latach do „prawdziwego zbliżenia” między Kościołem katolickim w Niemczech a Stolicą Apostolską, właśnie gdy idzie o podejście do homoseksualizmu i tym podobnych zjawisk.
Wreszcie pochwalił byłego papieża, Franciszka. – Dla osób queer Franciszek był prawdopodobnie najlepszym papieżem, jakiego kiedykolwiek mieliśmy – stwierdził. Według aktywisty, papież Franciszek zainicjował wiele zmian duszpasterskich na rzecz osób homoseksualnych. – Jako pierwszy aktywnie do nich dotarł – zwrócił uwagę. Skrytykował jednak papieża za to, że ten negatywnie oceniał genderyzm.
Johannemann wyraził też nadzieję, że Leon XIV będzie kontynuować tę drogę i pogłębi jeszcze otwartość Kościoła na homoseksualizm oraz queerowość w ogóle.
Źródło: Katholisch.de
Pach