Arcybiskup Bambergu Ludwig Schick uważa, że kobiety powinny odgrywać w Kościele katolickim w Niemczech zdecydowanie ważniejszą rolę, niż obecnie. Według hierarchy należy im przyznać więcej kierowniczych stanowisk. Czekają nas kościelne parytety płciowe?
Arcybiskup Schick wezwał do zmian we wtorek, przy okazji nadania dwóm Niemkom papieskiego Orderu św. Sylwestra. „Tutaj musi się coś zmienić” – powiedział hierarcha przekazując odznaczenie Elisabeth Shillab oraz Angeli Hanke. Obie od lat aktywnie uczestniczą w życiu lokalnego Kościoła. Schillab zasiadała między innymi w zarządzie Niemieckiego Katolickiego Związku Kobiet (KDFB), Hanke z kolei pełni kierownicze funkcje w Caritas. – Dzisiaj kobiety obsadzają jedynie 20 proc. z nich, podczas gdy aż 80 proc. osób pracujących dla Kościoła, tak charytatywnie jak i za wynagrodzeniem, to właśnie kobiety – tłumaczył hierarcha.
Wesprzyj nas już teraz!
Warto w tym kontekście zwrócić uwagę na działalność Katolickiego Związku Kobiet, w który zaangażowana jest Elizabeth Shillab. Kilka dni temu KDFB był współorganizatorem konferencji poświęconej diakonatowi kobiet. Uczestnicy sympozjum pt. „Ty mnie powołałeś” twierdzili, że kobiety należy dopuścić do niższych święceń kapłańskich. Choć nie jest to jeszcze zgodne z prawem kościelnym, to – przekonywali – wiele można tu zmienić. – Nadszedł już czas, by święcić diakonisy. Partnerski i patrzący w przyszłość Kościół bez wprzęgnięcia kobiet we wszystkie kościelne i diakońskie struktury jest nie do pomyślenia – powiedziała przewodnicząca KDFB, dr Maria Flachsbarth.
Nieco wcześniej KDFB wydał oświadczenie w związku z okołosynadolną dyskusją wokół rodziny. Czytamy w nim m.in.: „Należy z szacunkiem wychodzić naprzeciw różnorodności rodziny, akceptować ją i nie wykluczać żadnej formy”.
Źródło: katholisch.de/frauenbund.de
pach