Niemiecki biskup, zamiast kierować diecezją, ożenił się z kobietą. Chodzi o Reinholda Nanna, 63-letniego pasterza, który pracował w peruwiańskim Caravelí.
Papież Franciszek już w lipcu przyjął rezygnację biskupa. Mówiło się, że chodzi o problemy zdrowotne. Jeżeli tak, to dość specyficznej natury – jak się okazało, biskup zawarł z kobietą tzw. małżeństwo cywilne.
– Powodem rezygnacji była depresja, ale jej przyczyną była miłość – stwierdził biskup w rozmowie z niemiecką katolicką agencją informacyjną KNA. Jak dodał, obecnie mieszka razem z Peruwianką, z którą zawarł związek cywilny. Po rezygnacji z kierowania diecezją chce teraz porzucić również kapłaństwo.
Wesprzyj nas już teraz!
Według biskupa im wyżej piął się w hierarchii kościelnej, tym więcej widział „otchłani, tragedii, nadużyć, przeciętności i kłamstw”. Czuł się samotny, nie akceptował nauki o celibacie. Ostatecznie zawarł związek cywilny z kobietą.
Jaka będzie przyszłość biskupa Nanna, nie można jeszcze wyrokować; możliwość zawarcia ślubu kościelnego wydaje się w jego przypadku nader wątpliwa. Prawdopodobnie musiałby zostać najpierw zlaicyzowany, czyli usunięty ze stanu duchownego, a następnie uzyskać od papieża zgodę na małżeństwo.
W Niemczech krytyka obowiązkowego celibatu jest wśród duchownych coraz powszechniejsza. Jak widać, ma to swoje życiowe przyczyny i praktyczne konsekwencje; ale trudno spodziewać się wierności wobec powołania do celibatu w społeczności, która przyjęła niezwykle postępowy wykład wiary katolickiej.
Źródło: pillar-catholic.com
Pach