Na terenie Polski mogłyby się odbyć manewry wojsk Sojuszu Północnoatlantyckiego, w którym wzięliby udział żołnierze z USA, Polski i Niemiec. Taką zaskakująca informację podał w niedzielę szef niemieckiego MON Boris Pistorius.
Minister obrony Niemiec Boris Pistorius zasygnalizował w mediach, że na terenie Polski potencjalnie mogłyby się odbyć manewry wojsk NATO. Na pytanie dziennikarki niemieckiego nadawcy ARD o wspólne manewry żołnierzy USA, Niemiec i Polski, niemiecki minister odpowiedział: „nie chcę w tej chwili tego potwierdzać, ale są takie rozważania”.
Pytany, jakim sygnałem byłyby takie manewry dla Kremla, Pistorius powiedział, że byłby to wyraźny sygnał dla Putina, że Sojusz nie jest tak słaby, jak się rosyjskiemu prezydentowi wydawało.
Wesprzyj nas już teraz!
„NATO jest dużo silniejsze i bardziej zjednoczone niż wcześniej” – powiedział szef resortu obrony i dodał: „ważne jest, aby kraje takie jak Polska, kraje bałtyckie i Słowacja zobaczyły, że Niemcy jako największy partner sojuszu w Europie i USA jako partner transatlantycki pilnują swoich zobowiązań do obrony Sojuszu właśnie na tzw. wschodniej flance”.
Źródło: PAP
Oprac. WMa