W całej Europie rosną ceny żywności. Pandemia Covid-19, wojna na Ukrainie, a nade wszystko… zielony ład i związane z nim wyniszczanie rolnictwa przez rosnące koszty. Niektórzy politycy uważają jednak, że dotychczasowe wzrosty cen – to wciąż za mało. Windować je w górę chciałby na przykład minister rolnictwa Niemiec, Zielony Cem Özdemir, przynajmniej gdy idzie o ceny… mięsa.
Polityk Zielonych mówił o swoich planach podniesienia cen mięsa w rozmowie z Die Welt. Stwierdził, że należy wprowadzić w Republice Federalnej specjalny podatek od mięsa. Miałby on zostać przeznaczony między innymi na przebudowę miejsc, w których hodowane są zwierzęta, tak by były trzymane w lepszych warunkach…
Obecnie w Niemczech VAT na produkty mięsne wynosi 7 procent; Cem Özdemir uważa jednak, że powinien wzrosnąć do 9 lub nawet 10 procent, właśnie po to, by podnosić wygodę zwierząt. Samego Özdemira niewiele to oczywiście interesuje: jak każdy dobry Zielony, jest wegetarianinem.
Wesprzyj nas już teraz!
Özdemir nie jest odosobniony w swoich pomysłach, bo podobną ideę zgłosiła niedawno niemiecka Komisja Przyszłości Rolnictwa, stworzona w 2020 roku. Komisja wskazała, że obywatele odczują oczywiście wyższe koszty, ale miałoby to zostać zrekompensowane przez… mniejsze koszty leczenia związane jakoby z «lepszą» dietą.
Sztuczne podnoszenie cen mięsa w Niemczech, jeżeli dojdzie do skutku, będzie mieć wpływ na całą Unię Europejską, nie tylko ze względu na wspólnotę rynku, ale również z powodu oczywistego lobbingu niemieckiego w Komisji Europejskiej, który mógłby zmierzać do wprowadzenia ogólnoeuropejskiego podatku na mięso.
By żyło się lepiej – prawda?
Źródła: jungefreiheit.de, PCh24.pl
Pach