„Ratowanie” niezależnej prasy w Polsce i Europie Środkowo- Wschodniej – to jedno z przedsięwzięć Społeczno- Ekologicznego Banku GLS – niemieckiej instytucji finansowej, która emituje milionowe obligacje na kształtowanie rynku medialnego nad Wisłą. Wyczuwając rzekome zagrożenie dla dziennikarskiej swobody w Rzeczypospolitej, bank podjął współpracę z niderlandzkim koncernem – któremu przekazuje sowite sumy na inwestycje w wybrane tytuły…
Wyznaczona do realizacji przedsięwzięcia objętego obligacjami banku z siedzibą w zachodnio-niemieckim Bochum firma Pluralis zgromadziło już 50 milionów euro na wywieranie wpływu na polski rynek medialny. Holenderskie przedsiębiorstwo ma zapewnić, że pieniądze inwestorów, którzy zdecydują się na zakup 5- milionowych obligacji, trafią do „odpowiednich dzienników”.
„Pomysł jest prosty: inwestorzy mogą – dzięki zainwestowaniu swoich pieniędzy – przejąć społeczną odpowiedzialność, zapewniając bezpieczeństwo finansowe niezależnym mediom w Europie Środkowej i Wschodniej i umożliwiając tym samym dalsze niezależne informowanie”, czytamy na łamach polskojęzycznej edycji portalu Deutsche Welle.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak wyjaśniał Max von Abendroth, starszy doradca Pluralis, według przedsiębiorstwa jednym z przykładów zagrożenia dla dziennikarskiej bezstronności w Polsce jest przejęcie pozostających wcześniej w rękach niemieckich koncernów tytułów prasowych przez polskie podmioty. Przykładem jest wykupienie przez Orlen sieci regionalnych dzienników grupy Polska Press, znajdujących się wcześniej w rękach koncernu Verlagsgruppe Passau. Zdaniem Abendrotha to przykład „strategii wywierania maksymalnego wpływu na krajobraz medialny w Polsce”, której skutkom jego pracodawca chce przeciwdziałać.
Dotychczas na Słowacji i w Polsce Pluarlis zainwestowało już 32 miliony euro. Pieniądze zasiliły działalność m.in. grupy Gremi Media – a holenderskie przedsiębiorstwo przejęło w nim 40 proc. udziałów. Z firmą związana jest spółka Presspublica – wydająca m.in. codzienną „Rzeczpospolitą”, czy ukazujące się raz na tydzień „Uważam Rze”. Pozostałe tytuły grupy Presspublica to m.in. „Życie Warszawy”, „Parkiet”, „Przekrój”, czy „Sukces”. – Szczególnie w Polsce będziemy jeszcze bardziej aktywni – mówił doradca holenderskiego koncernu, zapowiadając kolejne inwestycje.
Tymczasem, jak przypomina portal tysol.pl, niemiecki rynek medialny jest zamknięty dla inwestycji z zagranicy, które sami Niemcy tak chętnie przedsiębiorą. Graniczącym z Polską od zachodu państwem wstrząsnęła niedawno również głośna afera – dowodząca daleko idącego uzależnienia dziennikarzy od rządu RFN. W ciągu ostatnich lat rządowe środki w łącznej wysokości 1,5 miliona euro trafiały do kieszeni 200 dziennikarzy.
Korupcyjna afera w niemieckich mediach: Setki dziennikarzy opłacanych przez wywiad
„Gaz, prąd i ropa w ręce ludu!”. Klimatyści chcą „demokratyzacji” polskiej energii
źródło:tysol.pl
FA