Jak podają źródła RMF FM w Brukseli, Polska została zwolniona z obowiązku realizacji postanowień paktu migracyjnego. Jeżeli informacje się potwierdzą, oznacza to, że nasz kraj nie poniesie finansowych konsekwencji w przypadku odmowy relokacji nielegalnych migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu.
– Polska powinna się znaleźć w grupie krajów, które nie będą obciążone relokacją czy kontrybucją finansową – usłyszała w Brukseli dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon. W podobnym tonie wypowiedział się drugi rozmówca, który zasugerował, że Polska może znaleźć się w grupie krajów znajdujących się „pod presją migracyjną”, którym przysługuje wyjątek od wszelkich obciążeń związanych z relokacją.
Z kolei osoba zbliżona do rządu w Polsce nie chciała potwierdzić tej informacji, podkreślając, że „wszystkie argumenty, które przedstawialiśmy, trafiły do KE. Zrozumienie po stronie KE bardzo wzrosło w ostatnim czasie”.
Wesprzyj nas już teraz!
Polska może liczyć na taryfę ulgową ze strony KE ze względu na przyjęcie milionów imigrantów z Ukrainy oraz nieustanną presję migracyjną płynącą na nasz kraj ze strony Białorusi. Uznanie państwa za „znajdujące się pod presją migracyjną” oznacza – zgodnie z paktem – że staje się ono „beneficjentem” pomocy i jest zwolnione z „obowiązkowej solidarności”, czyli relokacji określonej liczby migrantów, płacenia „kar” (20 tys. euro za jednego nieprzyjętego migranta) czy pomocy operacyjnej (np. wsparcie personelu czy wysłanie sprzętu).
Źródło: rmf24.pl
PR