13 maja 2012

Do incydentu miało dojść w piątek pod budynkiem Sejmu. Sprawą zajmie się prokuratura.

 

Oczekując na zakończenie blokady sejmu, Stefan Niesiołowski wdał się w utarczkę z Ewą Stankiewicz. Odmawiając rozmowy nazwał film Stankiewicz – „Solidarni” – „paskudztwem”. Następnie zagroził rozbiciem kamery i odepchnął dziennikarkę krzycząc „won stąd!”

Wesprzyj nas już teraz!

 

Adam Hofman (PiS) zapowiedział, że w związku z tym incydentem złożone zostanie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Posła Platformy bronią jego partyjni koledzy tłumacząc, że został sprowokowany.

 

Dziś Stefan Niesiołowski odnosząc się do tego incydentu… obraził dziennikarkę. Tłumaczył, że z jego strony nie doszło do niczego nagannego.

 

Źródło: dziennik.pl

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 725 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram