30 marca 2022

Niespokojnie na granicy z Białorusią. Imigranci rzucali petardami w polskich funkcjonariuszy

(Fot. Twitter / Straż Graniczna)

72 osoby próbowały minionej doby nielegalnie wejść do Polski z Białorusi. Byli to głównie obywatele Iraku, Iranu i Afganistanu. W obrońców granicy rzucano petardami i kamieniami.

W nocy doszło do dwóch grupowych prób siłowego przekroczenia granicy. Na terenie placówek w Czeremsze i Dubiczach Cerkiewnych imigranci i służby białoruskie rzucały kamieniami i petardami. Zatrzymano 26 osób – obywateli Iranu i Iraku.  Także wczoraj, tuż po północy, 12 cudzoziemców na odcinku Placówki SG w Czeremsze usiłowało przekroczyć granicę po drewnianej palecie rzuconej na concertinę. Forsujący granicę ciskali w naszych pograniczników kamieniami. Na szczęście podczas tego zdarzenia nikt nie doznał obrażeń. Uszkodzono za to samochód SG.

Pomimo zlikwidowania centrum logistycznego w Bruzgach na Białorusi nadal w pobliżu granicy znajduje się kilkuset imigrantów. Służby białoruskie zgrupowały cudzoziemców przy w punktach w różnych miejscach linii granicznej. Tylko część cudzoziemców, którzy przebywali w obozie w Bruzgach, wróciła do krajów pochodzenia. Zorganizowano dla nich specjalne loty ewakuacyjne.

Wesprzyj nas już teraz!

Imigranci, którzy obecnie starają się nielegalnie dostać do Polski to osoby, które przybyły w marcu do Rosji na wizy studenckie lub pracownicze. „Głównie są to obywatele Kuby i Jemenu” – jak mówił w Radio Białystok gen. bryg. SG Andrzej Jakubaszek, komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Podkreślił on, że na wiosnę wzrosła liczba cudzoziemców forsujących granicę. Prognozuje, że w szczytowym okresie może być około 200  prób przekroczeń na dobę. – Na pewno jednak nie powtórzą się ogromne liczby cudzoziemców, jakie mieliśmy na granicy latem ubiegłego roku – powiedział gen. Jakubaszek.

Nadal aktywiści organizują akcje przemytu nielegalnych imigrantów na zachód. Kilku przyłapano ostatnio na gorącym uczynku. Będą mieli sprawy w sądzie. Straż Graniczna przestrzega, że sposób w jaki aktywiści próbują pomóc cudzoziemcom (często prowadza ich przez bagna) jest niebezpieczny. „W ten sposób narażane jest nie tylko zdrowie i życie cudzoziemców, ale również pozostałych osób, w tym przedstawicieli polskich służb, które prowadzą akcje ratownicze. Wczoraj tylko dzięki działaniom SG i innych służb udało się uratować zdrowie, a być może i życie cudzoziemców” – czytamy w komunikacie SG.

Zatrzymywanych jest coraz więcej przemytników ludzi. Od początku kryzysu migracyjnego wywołanego sztucznie przez Białoruś i Rosję, zatrzymanych przemytników i kurierów przez policjantów jest już ponad 400. Tylko wczoraj zatrzymano 6 przemytników. Większość z nich trafia na ławę sądową. Przedstawiciele prawa zwracają uwagę, że proceder przemytu ludzi jest dobrze zorganizowany, płatny i polityczny. – Przemyt ludzi przez białoruską granicę już od dłuższego czasu jest pewnym mechanizmem i nie jest to mechanizm ani amatorski, ani opierający się na wolontariacie. Tu w grę wchodzą – po pierwsze – duże pieniądze, po drugie – w grę wchodzi – duża polityka międzynarodowa – powiedział sędzia Andrzej Kochanowski podczas rozprawy sądzonego w Białymstoku za przemyt – Syryjczyka.   

Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych przekazał wprost, że to co dzieje się na granicy polsko – białoruskiej od roku, to operacja hybrydowa, której beneficjentem jest Kreml. Tej nielegalnej imigracji ma zapobiegać m.in. budowana zapora. Powstała już na kilkudziesięciu kilometrach. Wzdłuż niej budowana jest również tzw. droga techniczna, którą będzie można szybko dojechać na dany odcinek granicy. Jest już zbudowane 120 kilometrów tej drogi (60 procent). Komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej poinformował, że ostatnio nieznane osoby uszkodziły kilka koparek pracujących przy budowie zapory. Koszt ich naprawy wyniósł 30 tysięcy złotych.

Źródła – Twitter/SG, polskieradio.bialysto.pl, isokolka.eu

Adam Białous

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(2)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 031 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram