Minister sprawiedliwości i lider Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro sprostował w mediach społecznościowych czwartkową wypowiedź szefa rządu Mateusza Morawieckiego na temat zbójeckiego, niezwykle kosztownego dla państw członkowskich pakietu Unii Europejskiej „Fit for 55”.
Premier został spytany o powody poparcia dla pakietu podczas czwartkowej konferencji w Częstochowie. Chodziło o brak weta, dzięki któremu mieszkańcy Unii Europejskiej obciążeni zostaną w kolejnych latach horrendalnymi podatkami pod pretekstem polityki ekologicznej i „ratowania klimatu”.
Wesprzyj nas już teraz!
– To taki element dezinformacji, manipulacji, którzy niektórzy wprowadzają do przestrzeni publicznej, także i w tym pytaniu jest zawarta pewna teza – mówił Morawiecki. – Otóż Polska nigdy nie poparła żadnego pakietu Fit for 55. Jest to pakiet, który jest realizowany poprzez dyrektywy europejskie, które my uważamy, że w większości powinny być realizowane większością poprzez jednomyślność, powinny być rozstrzygane poprzez zasadę jednomyślności. Jednak Komisja Europejska decyduje o tym, aby była to kwalifikowana większość. W ten sposób Polska jest przegłosowywana – przekonywał szef rządu.
– My podczas Rady w grudniu 2020 r. wywalczyliśmy bardzo dużo, jeżeli chodzi o sprawiedliwą transformację Polski, a przypomnę że cel, który Unia Europejska wtedy przyjęła – 55 procent redukcji CO2 – dotyczy nie poszczególnych krajów, tylko całej Unii. (…) Zawsze podkreślam, że miks energetyczny w różnych krajach jest różny. Punkt startu też jest bardzo różny. Jeden rozmiar nie pasuje wszystkim jednakowo i w związku z tym, my prowadzimy naszą politykę tak, jak powinniśmy po to, aby transformacja energetyczna była sprawiedliwa – mówił polityk.
Wypowiedź premiera skontrował na Twitterze minister Zbigniew Ziobro.
„Niestety poparła… 11 grudnia 2020 r. Rada Europejska podjęła decyzję o Fit for 55. Polska miała możliwość weta, ale Mateusz Morawiecki jednoosobowo – bez udziału Rady Ministrów – zgodził się na forsowane przez Niemcy i Donalda Tuska drastyczne zaostrzenie pakietu klimatycznego. Stało się to przy zdecydowanym sprzeciwie Solidarnej Polski. To nie dezinformacja, tylko fakty. Teraz ten błąd musimy naprawić. Ufam, że uda się to naszej koalicji – Zjednoczonej Prawicy – w kolejnej kadencji parlamentu. Inaczej drastyczne unijne zakazy i nakazy wpędzą nas w ubóstwo, a nasza gospodarka będzie rujnowana” – napisał prezes Suwerennej Polski.
Niestety poparła… 11 grudnia 2020 r. Rada Europejska podjęła decyzję o #FitFor55. Polska miała możliwość weta, ale Premier @MorawieckiM jednoosobowo – bez udziału Rady Ministrów – zgodził się na forsowane przez Niemcy i @donaldtusk drastyczne zaostrzenie pakietu klimatycznego.… pic.twitter.com/D02TIBEJqH
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) May 11, 2023
Pakiet dyrektyw Unii Europejskiej „Fit for 55” zakłada utopijny cel zredukowania emisji gazów cieplarnianych do 2030 roku o 55 procent w porównaniu z poziomem notowanym w 1990 roku. Oznacza to nałożenia na państwa członkowskie gigantycznych obciążeń finansowych i infrastrukturalnych.
Źródła: DoRzeczy.pl, Twitter
RoM