Nieumyślne szpiegostwo, dezinformacja… w Kodeksie Karnym mogą pojawić się nowe kategorie przestępstw. Problem w tym, że łatwo mogą zostać użyte nie tylko dla ochrony państwa przed autentycznymi zagrożeniami, ale również przeciwko dziennikarzom. O tym mówili w programie red. Łukasza Karpiela „Prawy prosty. Plus” redaktorzy Witold Gadowski i Łukasz Warzecha.
Rozmowa dotyczyła między innymi planowanych zmian w Kodeksie Karnym dotyczących szpiegostwa; pojawia się tam taka kategoria, jak „nieumyślne działanie szpiegowskie”. Jak mówił red. Łukasz Karpiel, ostrzegają przed tym tak różne od siebie organizacje, jak Fundacja Helsińska, Ordo Iuris czy Fundacja Panoptykon.
– Chodzi tutaj o zmiany 130 Kodeksu Karnego, który dotyczył dotąd szpiegostwa, ale był znacznie mniej obszerny – powiedział z kolei red. Łukasz Warzecha.
Wesprzyj nas już teraz!
Propozycja ustawodawcza brzmi:
„Kto wiadomość, której ujawnienie lub wykorzystanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej przekazuje osobie lub innemu podmiotowi, co do którego na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że bierze on udział w działalności obcego wywiadu, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
Co to oznacza?
– Prokuratura nie musi dowodzić, że ktoś przekazał komuś informacje, kto pracuje dla obcego wywiadu. Wystarczy, że prokuratura zacznie dowodzić, że przekazujący powinien był przypuszczać, że ten ktoś pracuje dla obcego wywiadu. A to wcale nie musi być prawda – podkreślił red. Warzecha. – Zgodnie z tym, co wskazują organizacje, które podjęły się analizy tego projektu, jest to uderzenie w różnego rodzaju sygnalistów i dziennikarzy śledczych, czyli w ludzi, którym została zamknięta oficjalna droga do przekazania informacji o czymś niepokojącym, co dzieje się w strukturach państwa – dodał. Nawiązał przy tej okazji do projektu zmiany konstytucji, w którym umożliwia się konfiskatę mienia każdemu w sytuacji, w którym Polska uczestniczy w wojnie – albo kiedy w wojnie uczestniczy inne państwo, co zagraża jednak bezpieczeństwu Polski.
– Dodam do tego bardzo niepokojąca informację, którą otrzymałem wczoraj, z poważnego źródła – powiedział Witold Gadowski. – Otrzymałem informację, że właśnie odbyły się spotkania pomiędzy Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego a firmą Google. O czym rozmawiali? Co z tego wynika? – zapytywał retorycznie publicysta.
– Taki program jak nasz, właśnie teraz, który stara się analizować rzeczywistość w miarę obiektywnie, bez popadania w propagandę jednej, drugiej czy trzeciej strony, będzie, po pierwsze, wzięty pod lupę, po drugie, poddany działalności algorytmów, które zmniejszają możliwość jego rozchodzenia się, a po trzecie zostaną zastosowane różne możliwości, których nie widać, na przykład shadow-bany. Shadow-ban polega na tym, że ten program po prostu nie dociera [do widzów]. Państwo nie będziecie otrzymywać powiadomień o tym, że ukazał się nowy odcinek tego programu. Takie subtelne metody – stwierdził red. Gadowski.
– To będzie sytuacja jak z Adamem Michnikiem. Kiedy Adam Michnik i jego firma, Agora, czerpał ze spółek Skarbu Państwa, to wtedy mówił do całej reszty, która ledwo przędła, do reszty patriotycznej: jest wolny rynek, nie radzicie sobie na wolnym rynku. Teraz jest podobnie. Podkręca się kanały propagandowe, a niszczy się kanały, które dostarczają trochę prawdy. I będzie się mówiło: o co macie pretensje, przecież was nikt nie ogląda – podkreślił.
Red. Warzecha mówił ponadto o kategorii „dezinformacji”.
– Dezinformacja to jest nowy rodzaj przestępstwa. Tego dotąd nie było w artykule 130 Kodeksu Karnego. Ona jest tam połączona z działalnością na rzecz obcego wywiadu. Sama dezinformacja nie jest penalizowana, jest zagrożona karą do 8 lat więzienia pod warunkiem, że jest powiązana z działalnością na rzecz obcego wywiadu. Natomiast niejasne i mgliste jest samo pojęcia prowadzenia dezinformacji. […] O ile praca na rzecz obcego wywiadu, o ile jest świadoma, jest dosyć jasna – o tyle kategoria dezinformacji już taka jasna nie jest – powiedział Łukasz Warzecha.
Więcej w nagraniu.
Źródło: PCh24 TV
Pach