Dziś w Muzeum Archidiecezjalnym w Krakowie została otwarta wystawa prac prof. Stanisława Kulona „Świadectwo 1939-1946”. Zaprezentowano na niej 33 płaskorzeźby, wykonane na desce sosnowej, które opowiadają o Golgocie, jaką przeżył ich autor w czasie II wojny światowej.
W czasie otwarcia wystawy prof. Kulon dzielił się swoimi niezwykle dramatycznymi przeżyciami. Opowiadał o wybuchu II wojny światowej, o napadzie Rosji Sowieckiej 17 sierpnia 1939 r. oraz o wywózce w głąb ZSRS, która była tragicznym tragicznym doświadczeniem jakie dotknęło także jego rodzinę w lutym 1940 roku. – Zostaliśmy całą rodziną wywiezieni w lasy Uralu. W 15 minut kazano nam się spakować, a potem w wagonach zwierzęcych wieziono nas chyba 3 miesiące. Kiedy dojechaliśmy na miejsce, powiedziano nam, że to dla nas koniec i dla wielu to były prorocze słowa. Wielu nie udało się przeżyć. Tam zostali moi rodzice, mama miała zaledwie 39 lat – mówił artysta.
Wesprzyj nas już teraz!
Na jego pracach można zobaczyć i dzień zsyłki i chrzest brata, a także śmierć matki oraz powrót do Polski w 1946 roku. – Ta wystawa powstała z potrzeby serca. Opowiedziałem o tym, co we mnie jest i czym się chcę dzielić – zaznaczył Stanisław Kulon.
Otwierając ekspozycję ks. kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski, dziękował artyście za niezwykle wzruszające świadectwo, za to, że mówi nam – współczesnym ludziom, o historii naszych rodaków.– Sybiracy już odchodzą, cieszymy się, że my mogliśmy dziś wysłuchać tak wzruszających wspomnień i zobaczyć te prace – powiedział hierarcha.
Wystawę tworzą 33 reliefy sosnowe dużego formatu. Wszystkie opowiadają o tragedii rodziny Kulonów i o tragedii Polski pod zaborem sowieckim. Jest to dzieło jednego z najwybitniejszych polskich rzeźbiarzy. Prof. Kulon wykonał je po 80 roku życia.
Ekspozycję „Świadectwo 1939-1946” można oglądać w Muzeum Archidiecezjalnym w Krakowie do 5 października.
pam