Przewodniczący Konferencji Episkopatu Nigerii uważa próby zmiany nauczania Kościoła w kwestiach etyki seksualnej za efekt nacisków zachodnich elit. Podkreśla, że nigeryjski Kościół nie zaakceptuje takich żądań. Skrytykował także naciski na afrykańskie społeczeństwa i duchownych w kwestii zmiany chrześcijańskich norm moralnych. Paradoksalnie – zauważył – Zachód, który nawracał Afrykę na chrześcijaństwo teraz każe jej od niego odejść.
Arcybiskup Ignatius Ayau Kaigama podczas spotkania z pracownikami służby zdrowia zauważył, że krytyka katolickiej etyki wynika ze stronniczości, a po części z jej nieznajomości. – Uprzedzenia przekazywane z pokolenia na pokolenie oślepiły krytyków Kościoła katolickiego, którzy nie mogą być obiektywni w tej sprawie – powiedział duchowny w rozmowie z Catholic News Service of Nigeria.
Wesprzyj nas już teraz!
Naciski na afrykańskie społeczeństwa i katolików uznał za formę kulturowego i ekonomicznego imperializmu. – W Afryce poglądy Zachodu dotyczące kontroli narodzin, prezerwatyw czy homoseksualizmu są wciskane poprzez wpływy o charakterze finansowym – powiedział. Wezwał do wierności tradycji, twierdząc, że w przeciwnym razie Afrykańczycy nie będą ani Afrykańczykami ani ludźmi Zachodu. Zauważył także, że Zachód zaczął „patologicznie nienawidzić” chrześcijaństwa i zmuszać do tego samego Afrykańczyków.
Hierarcha pochwalił postawę lekarzy, którzy mimo nacisków trzymają się wiernie nauczania Kościoła. – Nie sprzedali oni za nic swojej wiary, bez względu na ekonomiczne czy fizyczne groźby – powiedział.
Źródła: cnsng.org / lifesitenews.com
Mjend