Biskupi Nikaragui zwracają uwagę na manipulacje rządu Daniela Ortegi względem Kościoła – informuje Radio Watykańskie. Metropolita stołecznej Managui w wypowiedzi dla tamtejszego dziennika La Prensa poinformował, że znane mu są przypadki księży otrzymujących dary pieniężne od władz. – Przestrzegliśmy ich, by taka pomoc finansowa nie ograniczyła ich wolności, zmuszając do niewolniczego popierania rządu – powiedział abp Leopoldo Brenes. Biskup jednej z diecezji zakazał swoim księżom korzystania z jakiejkolwiek pomocy rządowej.
O przekupywaniu duchownych przez sandinistyczny rząd mówił także sekretarz episkopatu Nikaragui. W wywiadzie dla tej samej gazety bp Silvio Báez OCD powiedział, że niektórzy proboszczowie informują go o proponowanej przez rząd pomocy finansowej, rzekomo w trosce o „potrzeby parafii”. Jeden z księży po rozmowie z sekretarzem episkopatu zwrócił władzom otrzymane od nich pieniądze.
Wesprzyj nas już teraz!
Bp Báez przestrzegał też duchownych występujących w państwowej telewizji. Niestety, nie zawsze dotrzymali oni dawanej mu obietnicy wierności Kościołowi – zauważa rozgłośnia watykańska.
Sekretarz episkopatu Nikaragui zarzuca także prezydentowi tego kraju manipulacje symbolami religijnymi. Zdaniem bp. Báeza, kiedy Daniel Ortega mówi o Bogu, nie chodzi mu o tego Boga, którego wyznają chrześcijanie. – Pomija bowiem całkowicie tajemnicę krzyża i cierpienia, bo taka koncepcja Boga jest w polityce wygodniejsza – uważa bp Báez.
Źródło: Radio Watykańskie
pam