„Nikaraguański biskup Rolando Alvarez, skazany na 26 lat więzienia, wyszedł w poniedziałek wieczorem na wolność”, podała agencja Reutera powołując się na źródło dyplomatyczne. Biskup został uwięziony i skazany przez reżim nikaraguański za rzekome podburzanie wiernych do nieposłuszeństwa wobec władzy. Między rządem Nikaragui a Episkopatem trwają negocjacje na temat dalszych losów hierarchy.
Biskup Alvarez został uwięziony w ubiegłym roku po odmowie zajęcia miejsca w samolocie i opuszczenia kraju wraz z licząca 222 osoby grupą więźniów politycznych reżimu Daniela Ortegi – świeckich i duchownych opozycjonistów wydalanych do USA.
Reżim Ortegi pozbawił biskupa Alvareza nikaraguańskiego obywatelstwa, a sąd doraźny skazał go w lutym br. na 26 lat więzienia.
Wesprzyj nas już teraz!
W czerwcu Międzyamerykański Trybunał Praw Człowieka, w którym zasiadają najwybitniejsi prawnicy regionu, zażądał „niezwłocznego przywrócenia wolności biskupowi Matagalpy i zagwarantowania mu ochrony życia, zdrowia oraz integralności fizycznej”.
Nikaragua od kwietnia 2018 roku przeżywa kryzys polityczny i społeczny. Ortega objął urząd prezydenta po raz piąty po sfałszowanych wyborach z listopada 2021 roku. Jego główni przeciwnicy polityczni znajdują się w więzieniach lub na emigracji.
Źródło: PAP
Nikaragua: reżim Ortegi a stosunki dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską. Zerwanie czy zawieszenie?