– Ruchy transgenderowe, które mają na celu rozmycie podziału społeczeństwa na dwie płcie, są sprzeczne z konstytucją – powiedział we wtorek na antenie Radia Maryja mec. Nikodem Bernaciak, analityk Centrum Badań i Analiz Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.
Prawnik skomentował nowy trend w polskich szkołach, gdzie uczniowie każą zwracać się do siebie imionami i zamkami płci przeciwnej lub innymi określeniami. W związku z tym, że nie wszyscy nauczyciele podporządkowują się tym żądaniom próbuje się ich pociągnąć do odpowiedzialności i oskarża o dyskryminację. Instytut Ordo Iuris przygotował specjalny poradnik dla nauczycieli w tej sprawie pt. „Gdy Kasia twierdzi, że jest Tomkiem. Aspekty prawne Genderowych sporów o zaimki w polskiej szkole”. Autorem publikacji jest mec. Marek Puzio.
– Zgodnie z prawem nauczyciele są zobowiązani do zwracania się do uczniów takimi danymi osobowymi, jakie są zapisane w aktach metrykalnych. W związku z czym domaganie się, by nauczyciele zwracali się do ucznia w inny sposób, zwłaszcza w sposób sprzeczny z jego płcią biologiczną, jest sprzeczne z porządkiem prawnym – wyjaśnił mec. Nikodem Bernaciak.
Wesprzyj nas już teraz!
– W rzeczywistości to właśnie nauczyciele, którzy starają się postrzegać ucznia w taki sposób, jak zapisano to w jego dokumentach, stają po stronie porządku prawnego. Ideologiczne uwarunkowania, które każą części młodych ludzi utożsamiać się z tą subkulturą są sprzeczne z porządkiem prawnym – podsumował rozmówca Radia Maryja.
Źródło: RadioMaryja.pl
TG