Szeroko znany reżyser Martin Scorsese nie stroni od zajmowania się tematyką wiary na filmowym planie. Olbrzymie kontrowersje wzbudziło m.in. jego „Milczenie” – film poświęcony losom misjonarzy w Japonii, który w zasadzie swoje posłanie porzucili. „Ostatnie Kuszenie Chrystusa” odebrano zaś jako film antykatolicki i wręcz bluźnierczy. Jak się okazuje, za niepokojącymi produkcjami reżysera stać mogą „specyficzne” doświadczenia. W młodości wyrzucono go bowiem z niższego seminarium duchownego za złe sprawowanie.
Znany amerykański reżyser Martin Scorsese wyjaśnił, dlaczego jego planowana kariera kapłańska zakończyła się tak szybko i nagle. – Było seminarium przygotowawcze. Pierwsze kilka miesięcy przebiegało całkiem dobrze, ale potem coś się wydarzyło – mówił Scorsese w nowym pięcioodcinkowym dokumencie „Mr. Scorsese” serwisu streamingowego Apple TV+. Przełożeni seminarium zażądali, bo ojciec alumna „zabrał go” z miejsca kształcenia kleryków. Reżyser nie wyjaśnił jednak, co dokładnie się wydarzyło.
82-letni Scorsese uważa jednak, że i tak nie zostałby księdzem. – Zacząłem rozumieć, że świat się zmienia. Stałem się świadomy życia wokół mnie, zakochiwałem się lub czułem pociąg do dziewcząt: jeszcze nic nie robiłem, ale te uczucia były obecne i nagle zdałem sobie sprawę, że to znacznie bardziej skomplikowane – stwierdzał. Życie kapłańskie oznaczało natomiast „poświęcenie się innym ludziom”. Ideał ten przyszłemu reżyserowi nie przypadał szczególnie do gustu. Mimo to próbował pozostać – aż do tajemniczego incydentu.
Wesprzyj nas już teraz!
Już przy innych okazjach filmowiec mówił o swoim pragnieniu zostania księdzem. Scorsese, który dorastał w Nowym Jorku w włosko-amerykańskiej rodzinie, jako dziecko uczęszczał do szkoły katolickiej i poznał w parafii młodego księdza, jak opowiedział dwa lata temu jezuickiemu czasopismu „La Civilta Cattolica”. Ksiądz ten wywarł na nim tak duże wrażenie, że chciał go naśladować. Przez dwa miesiące uczęszczał do szkoły przygotowującej do seminarium duchownego. Potem „został zaproszony do opuszczenia szkoły”.
Scorsese jest uważany za jednego z najwybitniejszych reżyserów na świecie. Zasłynął filmami takimi jak „Wilk z Wall Street” i „Chłopcy z ferajny”. Poruszał również tematy chrześcijańskie, wywołując przy tym nie raz oburzenie. W 1989 roku był nominowany do Oscara za reżyserię filmu „Ostatnie kuszenie Chrystusa”, przez wielu uważanego za bluźnierczy. W 2016 roku ukazał się jego film „Milczenie”, opowiadający dramatyczną historię dwóch jezuitów podróżujących po XVII-wiecznej Japonii.
KAI/oprac. FA
„Milczenie” Franciszka. Scorsese przekonał papieża, żeby nie podbijać Azji dla Chrystusa?
Ostrzegaliśmy. Posłowie protestują przeciwko obrażaniu katolików na antenie TVP Kultura
