Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem w apelacji w procesie Sylwestra R. komendanta białostockiego MO, oskarżonego przez IPN o bezprawne aresztowania 55 osób podczas stanu wojennego, obniżył wymiar zasądzonej mu przez sąd pierwszej instancji kary z 2 do 1,6 roku bezwzględnego pozbawienia wolności. Oskarżyciel posiłkowy, który był internowany na mocy dokumentu podpisanego przez Sylwestra R., nazwał dzisiejszy wyrok hańbą i kompromitacją sądu.
Swoją decyzję sąd uzasadnił tym, iż zmienił kwalifikację prawną czynów w taki sposób, iż oskarżonemu został przypisany tzw. czyn ciągły, a nie kilkadziesiąt (czyli 55) pojedynczych przestępstw. Sędzia tłumaczył, że taka zmiana kwalifikacji spowodowała, że w przypadku niektórych internowanych czas ich bezprawnego aresztowania był krótszy niż 7 dni, za co jest mniejsza kara dla sprawcy tego czynu. Wyrok jest prawomocny.
Wesprzyj nas już teraz!
Oburzony nim jest Józef Nowak, oskarżyciel posiłkowy, który w apelacji żądał dla sprawcy bezprawnego internowania go w grudniu 1981 roku, 3 lat więzienia. – Ten wyrok to hańba i kompromitacja sądu. Jest dowodem na to, iż w dzisiejszym sądownictwie pokutuje nieprzeprowadzenie lustracji – powiedział PCh24.pl Józef Nowak.
W sierpniu 2014 roku Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN Białystok, jako oskarżyciel publiczny, skierowała do Sądu Rejonowego w Białymstoku akt oskarżenia przeciwko Sylwestrowi R. – byłemu wojewódzkiemu komendantowi MO. Prokuratura IPN zarzuciła mu dokonanie 55 zbrodni komunistycznych, będących jednocześnie zbrodniami przeciwko ludzkości.
Akt oskarżenia dotyczył decyzji podjętych przez Sylwestra R. w okresie stanu wojennego. Według śledczych, od 13 do 16 grudnia 1981 r. w Białymstoku Sylwester R. jako „funkcjonariusz państwa komunistycznego”, czyli komendant wojewódzki Milicji Obywatelskiej w Białymstoku, przekroczył swoje uprawnienia, bezprawnie pozbawiając wolności 55 osób”.
Miał to uczynić na mocy decyzji o internowaniach, wydanych na podstawie art. 42, nieobowiązującego w czasie stanu wojennego, dekretu o ochronie bezpieczeństwa i porządku publicznego. „Było to poważnym prześladowaniem z powodu przynależności pokrzywdzonych do NSZZ „Solidarność” oraz „Solidarność Rolników Indywidualnych” – czytamy w komunikacie, który IPN Białystok, wydał w związku ze skierowaniem do sądu aktu oskarżenia przeciwko byłemu komendantowi MO. Już podczas przesłuchania przez prokuratora IPN podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
Wyrok w pierwszej instancji zapadł w grudniu 2015 roku. Sąd skazał wówczas Sylwestra R. na 2 lata więzienia bez możliwości zawieszenia wyroku. Żadnej ze stron ten werdykt sądu nie zadowolił. Apelacje złożył skazany jak IPN oraz dwaj oskarżyciele posiłkowi, którzy chcieli wyższego wyroku. Jednym z nich jest Józef Nowak, internowany podczas stanu wojennego.
- Przyszli do nas między drugą a trzecią nad ranem. Nie chcieliśmy im otworzyć, więc wyłamali drzwi. W tym czasie w naszym mieszkaniu byliśmy z żoną, dwiema małoletnimi córkami. Żona i córki były przerażone. Zawieźli mnie do strasznego więzienia na Kopernika – wspomina Józef Nowak.
Sylwester R. ma obecnie 84 lata, mieszka w Białymstoku. Według informacji IPN Sylwester R. od 1952 do 1956 r. był funkcjonariuszem warszawskich struktur UB. Od 1957 r. pełnił istotne funkcje w Komendzie Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Warszawie. „Według charakterystyki z 11.04.1960 w tym czasie był starszym oficerem operacyjnym Grupy I (rozpracowywanie wrogich elementów rekrutujących się z b. ugrupowań sanacyjnych i endeckich) Wydziału III KWMO w Warszawie” – czytamy w materiałach IPN. Natomiast w randze pułkownika MO funkcję komendanta wojewódzkiego milicji w Białymstoku pełnił w latach 1975-1990, po czym przeszedł na niemałą emeryturę, którą pobiera do dziś.
Adam Białous