W sobotę 1 lipca w Krakowie zacznie obowiązywać nocna prohibicja. Sprzedaż alkoholu będzie zakazana na terenie całego miasta od północy do godz. 5.30. O ograniczeniach w sprzedaży alkoholu radni jednomyślnie zdecydowali w maju.
Zakaz dotyczy wszystkich punktów prowadzących sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży. Chodzi więc o sklepy, w tym monopolowe, supermarkety, sklepy z produktami specjalistycznymi, np. winiarskie, ale i stacje benzynowe.
Władze miasta przygotowując projekt uchwały powołały się m.in. na ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Wesprzyj nas już teraz!
Radni popierający dokument wskazywali na skargi mieszkańców, których spokój jest zakłócany przez pijanych klientów sklepów, w tym turystów, szczególnie w centrum Krakowa.
Przeciwnicy argumentowali zaś, że małe sklepy w dzielnicach oddalonych od centrum miasta, np. w Nowej Hucie, mogą się utrzymać właśnie dzięki sprzedaży alkoholu.
Zakaz poparła Krakowska Kongregacja Kupiecka. Część przedsiębiorców jest mu przeciwna. Obawiają się niższych dochodów, redukcji etatów. (PAP)