Prezydent USA Joe Biden ogłosił w środę nałożenie sankcji na spółkę Nord Stream 2 AG, operatora gazociągu, a także członków zarządu zarejestrowanej w Szwajcarii firmy. Jak stwierdził, jest to część odpowiedzi Stanów Zjednoczonych na ponowne rozpoczęcie rosyjskiej napaści na Ukrainę.
„Wczoraj, po bliskich konsultacjach naszych rządów, Niemcy ogłosiły, że wstrzymają certyfikację gazociągu. Dziś rozkazałem mojej administracji nałożyć sankcje na Nord Stream 2 AG i członków zarządu”, oznajmił w oświadczeniu prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki, Joe Biden. Zmienił w ten sposób swoją decyzję z maja 2021 roku, kiedy skorzystał z prawa odejścia od restrykcji przeciwko tej firmie.
Biden zaznaczył, że sankcje na NS2 są elementem odpowiedzi Białego Domu na ponowne rozpoczęcie rosyjskiej napaści na Ukrainę. Zastrzegł jednocześnie, że nie zawaha się podjąć kolejnych kroków w przypadku eskalacji konfliktu.
Wesprzyj nas już teraz!
„Za sprawą swoich działań prezydent Putin dał światu przytłaczający impuls do odejścia od rosyjskiego gazu na rzecz innych form energii”, dodał w oświadczeniu. Biden podziękował przy tym kanclerzowi Niemiec, Olafowi Scholzowi, za jego „przywództwo” w obliczu rosyjskiej agresji i decyzję o wstrzymaniu certyfikacji Nord Stream 2.
Szefem spółki powołanej do nadzorowania budowy i operacji omijającego Polskę gazociągu jest Matthias Warnig, były funkcjonariusz NRD-owskich służb bezpieczeństwa Stasi, a także wieloletni znajomy i współpracownik Władimira Putina.
(PAP)/ oprac. FA
