Władze jednego z przedszkoli niedaleko Trondheim zrezygnowały w tym roku z tradycyjnej zabawy karnawałowej. Dlaczego? Bo chłopcy przebrani za superbohaterów a dziewczynki w strojach księżniczek… wzmacniają stereotypy płciowe!
Dyrektor przedszkola, Renate Kvivesen, tłumacząc sprawę mediom otwarcie stwierdziła, że organizacja takiej tradycyjnej zabawy dla dzieci nie jest wystarczająco nowoczesne. – Uważamy, że urządzanie imprezy w trakcie której dzieci czułyby, że wpasowanie się w określone role genderowe jest czymś ważnym nie odpowiada wyznawanym przez nas wartościom – podkreślała.
Wesprzyj nas już teraz!
Renate Kvivesen poinformowała rodziców o odwołaniu zabawy drogą mailową. Kvivesen przyznaje, że część z nich była rozczarowana, podkreśliła przy tym jednak, że czasy się zmieniają i należy się przyjrzeć dotychczasowym praktykom.
– Doceniam to, że starają się otworzyć dzieciom oczy. Cieszę się jeśli dziewczynki bawią się samochodami a chłopcy w kuchnię. Ale nie będę w przyszłości przebierała swojego synka w spódnicę. W pewnym momencie musimy przyznawać, że istnieje różnica między chłopcami a dziewczynkami – komentowała jedna z matek.
Część rodziców popiera decyzję dyrekcji podkreślając, że chodzi w niej o zagwarantowanie swobody ekspresji. I tego właśnie chcą dla swoich dzieci.
Źródło: theguardian.com
mat
