1 lipca 2016

Nowa prezydencja UE, nowe standardy? Przewidywalną Holandię zmieniła antyimigracyjna Słowacja

(By MGlen (Own work) [CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons)

Od piątku rozpoczęła się nowa prezydencja unijna. Przewidywalną Holandię zmieniła antyimigracyjna Słowacja. Czy to oznaczać będzie nowe otwarcie w polityce imigracyjnej Wspólnoty?

 

Od 1 lipca, na pół roku, prezydencję w Unii Europejskiej objęła Słowacja – kraj nieprzychylny muzułmanom i imigrantom. Słowacja i jej premier Robert Fico nie kryją, że islam nie znajdzie miejsca w ich kraju.

Wesprzyj nas już teraz!

 

– Wielokulturowość jest fikcją. Gdy raz wpuścisz imigrantów-muzułmanów, problem zostanie na zawsz” – uważa szef słowackiego rządu. Słowacka prezydencja nie podoba się eurokratom, którzy obawiają się, że pomysły Bratysławy storpedują zaawansowane imigracyjne plany UE. Ale czy kraje starej Unii mają aż tyle powodów do narzekań?

 

Jak powiedział słowacki sekretarz stanu ds. europejskich Ivan Korčok, słowacką prezydenturę, a co za tym idzie i resztę 26 krajów Unii  czekają dwie niepewności. Nasi południowi sąsiedzi przejmują sześciomiesięczny ster w Unii w momencie, gdy trzeba rozpocząć  przygotowania do odejścia jednego z  państw członkowskich. I niepewność numer dwa – problem imigrantów.

 

Przed Słowakami pokaźna liczba wyzwań. Chodzi nie tylko o styl polityki premiera Fico, który dał się poznać jako twardy gracz. Pojawia się też pytanie, czy będzie on w stanie zrównoważyć interesy i oczekiwania antyimigranckiego społeczeństwa słowackiego z działaniami na poziomie europejskim tak, by nie dochodziło do napięć. A o takowe dziś nietrudno.

 

Jak podaje portal EurActiv, Bratysława w kwestii imigracyjnej może zaskoczyć. Portal donosi, że Słowacy zamierzają poprosić pozostałe państwa Grupy Wyszehradzkiej o przyhamowanie retoryki anty imigracyjnej w trakcie słowackiej prezydencji. Ale czy tak się stanie pokażą najbliższe tygodnie.

 

 

Źródło „Washington Post”, onet.pl

ChS

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 305 895 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram