16 lipca 2013

Nowa Zelandia: nagonka na lekarza za sprzeciw sumienia

(fot. imagebroker.net / FORUM)

Główne media w Nowej Zelandii rozpętały nagonkę na katolickiego lekarza, który korzystając z prawa do sprzeciwu ze względów sumienia, odmówił pacjentce przepisania środków antykoncepcyjnych. Jeśli specjalna komisja uzna, że skarga na dr. Josepha Lee jest zasadna, medykowi grozi postępowanie dyscyplinarne.

 

Zgodnie z nowozelandzkim prawem, lekarz może odmówić wypisania recepty na środek antykoncepcyjny, jeśli jest to niezgodne z jego przekonaniami. Nie może jednak dyskutować z pacjentem o swych przekonaniach. Musi też odesłać pacjenta do innego doktora, gotowego wypisać taki specyfik.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dr Joseph Lee z Blenheim nie zgodził się wypisać recepty dla bezdzietnej Melissy Pont, 23-letniej kobiety. Ta decyzja spowodowała atak środowisk liberalnych i lewicowych. Zwolennicy cywilizacji śmierci nagłośnili sprawę za pomocą telewizji i prasy i oskarżyli medyka o łamania praw kobiet. Pacjentka dr. Lee, skarżąc się mediom stwierdziła, że poczuła, iż decyzja, jaką podjęła wspólnie z narzeczonym, by nie mieć na razie dzieci, została poddana moralnemu osądowi lekarza. Wyjaśniała, że nie chce, by ktoś „wtrącał się w proces tworzenia życia”.

 

Komentując sprawę, Ken Orr z organizacji obrońców życia Right to Life podkreślił, że możliwość korzystania przez lekarzy z prawa do klauzuli sumienia jest niezwykle ważna. – Lekarz, który nie leczy zgodnie ze swoim uformowanym sumieniem, staje się najniebezpieczniejszym człowiekiem na ziemi – podkreśla.

 

Źródło:wiara.pl

pam

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 31 186 zł cel: 500 000 zł
6%
wybierz kwotę:
Wspieram