30 czerwca 2025

Nowacka: w połowie sierpnia decyzja czy wrócą obowiązkowe prace domowe dla uczniów

(fot. Pixabay)

Decyzja w sprawie ewentualnego powrotu do obowiązkowych prac domowych dla uczniów zapadnie najpóźniej w połowie sierpnia – zadeklarowała Barbara Nowacka. Minister edukacji narodowej dodała, że wpływ na to będą mieć m.in. wyniki egzaminu ósmoklasisty i opinia nauczycieli.

Szefowa MEN w rozmowie w RMF 24 mówiła m.in. o wyzwaniach na przyszły rok szkolny.

Nowacka zapowiedziała, że będzie ewaluacja obowiązującego rozporządzenia o braku obowiązku zadawania prac domowych. „Po pierwsze poszły przez Instytut Badań Edukacyjnych pytania do nauczycieli w szkołach podstawowych. Dwa – wynik egzaminów ósmoklasisty – one są bardzo istotne, bo pokażą, czy widać ten efekt roku bez prac domowych w egzaminach czy nie” – powiedziała Nowacka.

Wesprzyj nas już teraz!

Poinformowała, że najpóźniej w połowie sierpnia zapadnie decyzja w sprawie dalszej przyszłości tego rozwiązania.

Minister odniosła się też do zapowiadanego przez ZNP w ubiegłym tygodniu pogotowia protestacyjnego. Związek domaga się podwyżek o 10 proc. od 1 września 2025 r. i uchwalenia przez Sejm obywatelskiego projektu nowelizacji Karty nauczyciela, zgodnie z którym wysokość wynagrodzenia nauczycieli powiązana została z wysokością przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce – tak, by nowelizacja weszła w życie od 1 stycznia 2026 r. W razie niespełnienia żądań zapowiada manifestację 1 września w Warszawie.

Nowacka podkreśliła, że jest zdeterminowana do szybkiego procedowania projektu obywatelskiego, aby wszedł on w życie do końca 2027 r. Zaznaczyła jednocześnie, że 10-procentowej podwyżki, której domaga się ZNP nie będzie. „Budżet jest w takim stanie, w jakim jest. Mamy bardzo duże wydatki na zbrojenia” – wskazała.

Dodała, że podwyżka dla nauczycieli na 2024 r. była na poziomie ponad 30 proc., w 2025 r. jest to 5 proc., a w 2026 r. zaplanowano na ten cel 3 proc. „W sumie nakłady na oświatę od czasów przejęcia rządów przez Koalicję 15 października wzrosły o 55 proc.” – podkreśliła Nowacka.

Pytana o to, czy edukacja zdrowotna będzie obowiązkowa, odparła, że ten przedmiot czeka „rok próby” i okaże się jak zostanie on przyjęty, zaznaczając że jest zapotrzebowanie na wiedzę dotyczącą zdrowia.

Edukacja zdrowotna zastąpić ma nieobowiązkowe wychowanie do życia w rodzinie. Resort argumentuje, że głównym jej celem jest nauka dbałości o zdrowie. Przedmiotowi sprzeciwia się m.in. Kościół. Konferencja Episkopatu Polski, powołując się na art. 48 i 53 konstytucji, oświadczyła, że „wychowanie seksualne zgodnie z konstytucją pozostaje w kompetencjach rodziców, a nie państwa”.

Minister przypomniała też, że od nowego roku religia będzie na pierwszej lub ostatniej lekcji. Wskazała, że według badań większość społeczeństwa popiera takie rozwiązanie, poza tym – jak dodała – jest to konsensus poglądów w rządzie między PSL a Lewicą.

Nowe rozwiązanie ma poprawić sytuację uczniów, którzy nie uczęszczają na religię i z tego powodu mieli dotychczas „wymuszoną przerwę” pomiędzy obowiązkowymi zajęciami w ciągu dnia nauki. Zmianie sprzeciwiają się biskupi.

Pytana o rekonstrukcje rządu, Nowacka odparła, że „ministrem się bywa”, a decyzja w tej sprawie należy do premiera.

Źródło: PAP pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram