Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zapowiedział, że w ciągu miesiąca powstaną specjalne wytyczne dla prokuratorów. Chodzi o wskazanie, kiedy i jak prokuratorzy będą mieli egzekwować prawo związane z procedurą aborcji. Niestety jednak raczej nie chodzi o ściąganie za dokonanie nielegalnej aborcji, a raczej o ściganie lekarzy, którzy odmówią wykonania nielegalnego, śmiercionośnego procederu.
Na antenie TVN24 minister Adam Bodnar stwierdził, że chce „zmiany klimatu” wokół tematu aborcji. Zapowiedział, że w ciągu miesiąca powstaną nowe wytyczne dla prokuratorów, „aby była jasność, kiedy przepisy mają być egzekwowane, a kiedy nie”. To realizacja decyzji premiera Donalda Tuska, który zwrócił się do ministra sprawiedliwości i ministra zdrowia o wytyczne, zgodnie z którymi w przypadku odmowy wykonania aborcji, szpital straci kontrakt z NFZ.
Szef rządu podkreślił, że „prokuratura będzie zobowiązana do badania, dlaczego ktoś naraził życie i zdrowie kobiety, a nie dlaczego ktoś zdecydował się na ratowanie zdrowia lub życia kobiety”. „Dlatego będę oczekiwał, aby Prokurator Generalny wszczynał z urzędu śledztwo w sprawie każdego przypadku odmowy – niezależnie od tego, czy konsekwencje tej odmowy będą tragiczne, czy nie” – powiedział premier
Wesprzyj nas już teraz!
Sprawę skomentował minister Adam Bodnar. „Chciałbym w ciągu najbliższych dni powołać specjalny zespół prokuratorów w Prokuraturze Krajowej, którzy zajmą się przejrzeniem spraw z ostatnich lat, które tyczyły różnych kwestii związanych z aborcja” – powiedział szef resortu sprawiedliwości.
Wymienił m.in. sprawy przeciwko lekarzom o rzekome „niedopełnienie obowiązków i sprawy aborcji farmakologicznej”. „Na tej postawie chciałbym przygotować wytyczne dla prokuratorów, jak w takich sprawach trzeba postępować, co należy robić” – mówił Bodnar. „Tak, aby była jasność, kiedy przepisy mają być egzekwowane, a kiedy nie” – dodał.
Źródło: PAP
Oprac. WMa