Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker w swoim przemówieniu o stanie Unii Europejskiej ma zaproponować przełamanie dominacji dolara na rynku globalnym na korzyść euro i „skuteczniejsze” podejmowanie decyzji w polityce zagranicznej UE (odejście od zasady jednomyślności) – zapowiedzieli unijni dyplomaci.
Według urzędników europejskich, Juncker chciałby osiągnąć trzy cele przed przyszłorocznymi majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. Chodzi o ratyfikację umowy handlowej UE-Japonia, porozumienie polityczne między państwami członkowskimi w sprawie wieloletnich ram finansowych (długoterminowy budżet UE) i rozpoczęcie działań zmierzających do przełamania dominacji dolara na rynkach światowych.
Wesprzyj nas już teraz!
Unijni urzędnicy przypominają, że jedynie 2 proc. europejskiego importu energii pochodzi z USA, tymczasem aż 90 proc. transakcji z tytułu importu surowców energetycznych dokonywanych jest w dolarach. Europa stosuje rozliczenia w euro jedynie z Norwegią.
Komisja Europejska, by zaradzić tej sytuacji, chciałaby działać na różnych frontach, dążąc – w rozliczeniach za surowce energetyczne – do zastąpienia dolara walutą europejską. Pierwszym krajem, z którym będzie omawiana ta kwestia, ma być Rosja. „Im większy kraj, tym lepiej” – wyjaśniają europejscy dyplomaci.
Nowa rola wspólnej waluty pojawia się w kontekście trudności z postępem w umacnianiu unii walutowej. Państwa członkowskie nie zgadzają się co do kluczowych filarów unii bankowej i planu działania na rzecz rozwoju unii fiskalnej.
Obecna niepewna sytuacja międzynarodowa, w tym widmo kolejnego kryzysu w UE i spadek poparcia dla rządzących – od wielu lat sił progresywnych – przynagla eurokratów do podjęcia działań. „Czasami potrzebny jest kryzys, inne geopolityki” – wyjaśniają eurokraci.
Seria międzynarodowych wydarzeń, w tym wycofanie się Stanów Zjednoczonych z umowy klimatycznej zawartej przez Baracka Obamę w 2015 r. (Porozumienie Paryskie) i umowy nuklearnej z Iranem (JCPOA), czy spór prezydenta Donalda Trumpa z partnerami grupy G7 (najbogatszych państw) w Charlevoix (Kanada) stanowiły „mocne wezwanie” dla Europy, aby „zadać cios powyżej swojej wagi” – jak się mówi w Brukseli.
Osłabieniem pozycji USA na arenie światowej zainteresowane są nie tylko Japonia, Rosja czy Iran, ale przede wszystkim Chiny.
Podczas szczytu w Pekinie przedstawiciele Unii Europejskiej i Chiny zgodzili się na zwiększenie dostępu do rynku inwestycji oraz przyspieszenie negocjacji w sprawie oznaczeń geograficznych. Przywódcy UE zaznaczyli jednak, że chcą, aby chińskie obietnice przełożyły się na działanie. Pekin zapewnił, że Chiny chcą zostać bliskim sojusznikiem Europy, by móc skutecznie odpierać ataki Trumpa na multilateralizm.
Aby zwiększyć wpływy Europy poza jej granicami i zapewnić większe uprawnienia dla rządzących eurokratów, Juncker ma po raz kolejny zaproponować wzmocnienie „suwerenności europejskiej”. Będzie ono polegało na zniesieniu zasady jednomyślności państw UE wymaganej w sprawach zagranicznych w trzech sprawach: praw człowieka, sankcji i cywilnych misji wspólnej polityki zagranicznej oraz bezpieczeństwa.
To jedynie kilka z osiemnastu propozycji, które Juncker ma przedstawić dzisiaj.
Pośród nich jest pięć nowych propozycji dotyczących migracji, umów handlowych z Afryką oraz propozycja zakończenia zmiany przestawiania zegarów z czasu letniego na zimowy.
Szef KE ma także zaproponować zmiany w celu wzmocnienia unijnego nadzoru nad osobami zajmującymi się praniem brudnych pieniędzy. Obecne są nieefektywne, co pokazały ostatnie skandale.
Sprawą kluczową poruszaną w dzisiejszym przemówieniu ma być kwestia imigracji. Pojawi się m.in. bardziej szczegółowy plan „federalizacji” Europejskiej Straży Granicznej i Przybrzeżnej oraz wzmocnienia Agencji UE ds. przyznawania azylu. Europejska Straż Graniczna miałaby przejąć kontrolę od innych państw.
Według hiszpańskiego dziennika „El País”, Juncker przedstawi również wspólne standardy dotyczące odsyłania nielegalnych imigrantów zarobkowych, a także zasady, jak poprawić legalne sposoby docierania migrantów do UE.
Zaproponowany zostanie „pakiet afrykański” w ramach nowego sojuszu Afryka-Europa na rzecz zrównoważonych inwestycji i zatrudnienia, który skoncentruje się na inwestycjach i tworzeniu miejsc pracy, edukacji, integracji gospodarczej i handlu oraz poprawie otoczenia biznesowego.
W świetle rosyjskiej ingerencji w procesy wyborcze, Juncker przedstawi także różne propozycje dotyczące „wolnych i uczciwych wyborów europejskich”. Komisja wyda wytyczne odnośnie do sposobu stosowania nowego unijnego rozporządzenia o ochronie danych w zakresie procedur wyborczych w celu uniknięcia niewłaściwego obchodzenia się z danymi osobowymi.
Zakreśli także zasady w sprawie finansowania europejskich partii politycznych i „wzmocnienia” współpracy krajowych organów wyborczych w kwestiach takich jak cyberbezpieczeństwo oraz „walka z kampanią dezinformacyjną”.
Źródło: euractiv.com
AS