19 września 2022

Nowe „prawo aborcyjne” na Węgrzech i szanse kardynała Erdő na zostanie papieżem

(Kard. Peter Erdö, prymas Węgier. Fot. Raimond Spekking / CC BY-SA 4.0 (via Wikimedia Commons)

Kardynał Péter Erdő może zastąpić papieża Franciszka jako ten, kto będąc kandydatem zmiany i pozycjonując się raczej po stronie konserwatywnej byłby również gotów sięgać do progresistów, pisze brytyjski „The Catholic Herald”.

Na Węgrzech kobiety przed zabiciem dziecka nienarodzonego będą musiały wysłuchać bicia jego serca lub zostać zapoznane przez lekarza z innymi przejawami funkcji życiowych dziecka. Według „The Catholic Herald” nowe węgierskie prawo pokazuje, że swoista nowa kulturowa żelazna kurtyna między zachodnią a wschodnią Europą jest coraz silniejsza.

Wprawdzie prawo aborcyjne jest na Węgrzech nadal bardzo złe – można zabijać dzieci do 12. tygodnia ciąży, a w niektórych wypadkach również później; rząd Wiktora Orbana nie zdecydował się na położenie tej patologii kresu. Postawił raczej na prowadzenie antyaborcyjnych kampanii informacyjnych, zachęty do posiadania potomstwa czy kroki takie, jak właśnie opisany.

Wesprzyj nas już teraz!

„The Catholic Herald” wskazuje w każdym razie, że podział jest wyraźny: społeczeństwa takich krajów jak Węgry czy Polska stają się de facto obce kulturowo społeczeństwom Europy zachodniej. Zdaniem brytyjskiego dziennika polityka węgierskiego rządu może mieć znaczący wpływ na szanse kardynała Pétera Erdő na nadchodzącym konklawe. Kardynał Erdő uchodzi za konserwatystę, który potrafi jednak sięgać również do środowisk progresywnych.

„Ostatnia decyzja na Węgrzech cementuje ideologiczny podział w Europie, który zamanifestował się na Synodzie o Synodalności w postaci przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski aktywnie odrzucającego niemiecką Drogę Synodalną. Zgodnie z polską syntezą synodalną, katolicy nie chcą zmian doktrynalnych. Na Węgrzech tymczasem nowy dekret może wzmocnić poparcie dla kardynała Erdő, człowieka, który byłby kandydatem zmiany po papieżu Franciszku, ale który może uzyskać również wsparcie progresistów” – czytamy w „The Catholic Herald”.

Źródło: catholicherald.co.uk

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(2)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 285 035 zł cel: 300 000 zł
95%
wybierz kwotę:
Wspieram