Nowy szef syryjskiego rządu Mohammed al-Baszir wezwał Syryjczyków przebywających za granicą do powrotu do kraju. – Kieruję swój apel do wszystkich Syryjczyków: Syria jest teraz wolnym krajem, który odzyskał dumę i godność. Wróćcie – wezwał w rozmowie z włoskim dziennikiem „Corriere della Sera”.
Według premiera al-Baszira Syria potrzebuje powrotu własnych obywateli, by móc pracować nad własnym rozwojem. – Musimy się odbudować, musimy się odrodzić. Potrzebujemy każdej pomocy – powiedział.
Wątpliwe jednak, by Syryjczycy przebywający w Europie – tylko w Niemczech mieszka ich blisko miliona – rzeczywiście chcieli wracać do swojej ojczyzny. Przyszłość kraju jest niepewna, a jego sytuacja ekonomiczna – katastrofalna. W rozmowie z „Corriere della Sera” al-Baszir mówił o tym wprost, wskazując, że korupcja jest gigantyczna a syryjska waluta jest niemal bezwartościowa.
Wesprzyj nas już teraz!
W niektórych krajach Europy Zachodniej pojawiły się plany odsyłania Syryjczyków do domu, czy tego chcą, czy nie. Kroki w tę stronę podjął rząd Austrii, zawieszając wszystkie postępowania azylowe i zapowiadając opracowanie planu powrotu Syryjczyków do ojczyzny.
Można powiedzieć, że przynajmniej w przypadku Austrii tak bardzo znienawidzony przez liberalne pseudo-elity plan „remigracji” może wkrótce wejść w życie. Pytanie, czy będzie skuteczny i czy Syryjczycy dadzą się zapakować do samolotów, by zacząć nowe życie w zrujnowanym kraju.
Źródła: jungefreiheit.de, PCh24.pl
Pach
Michał Nowak: Upadek Assada, rządy dżihadystów i ryzyko regionalnej destabilizacji