Dla lewacko-liberalnego medium każda okazja do ataku na Kościół katolicki jest dobra i nic nie może się zmarnować. Opisując niecodzienną sytuację z parafii św. Michała Archanioła we Wrocławiu „Gazeta Wyborcza” pochwaliła nową (łatwiejszą) procedurę dokonania aktu apostazji i przypomniała przewodnik dla chcących wystąpić z Kościoła.
Co zdarzyło się na początku tygodnia we wrocławskiej parafii? Tego nie wiemy, gdyż sytuację opisuje jedynie „Gazeta Wyborcza” i media jej sortu. Portal lewicowo-liberalnego dziennika, którego narrację należy przyjmować co najmniej z dystansem, donosi, że dwie osoby chciały dokonać apostazji, co zakończyć się miało interwencją policji.
Wesprzyj nas już teraz!
Gdy ksiądz proboszcz z parafii św. Michała Archanioła dowiedział się, po co przyszło do niego rodzeństwo, uznać miał – przekonuje tradycyjnie niewiarygodna „GW” – że nie ma dla nich czasu. Wtedy dwóch apostatów zadeklarowało, że nie opuszczą parafii dopóki ksiądz nie przyjmie ich wniosku. Na taką groźbę kapłan zareagował wezwaniem policji. Ta jednak przyznała rację chcącym odejść z kościoła. Ksiądz mógł nawet dostać mandat. Musiał podpisać wniosek o apostazję i potwierdzić, że go przyjął.
Ta sytuacja jest dla serwisu Gazeta.pl okazją do promowania procedury wystąpienia z Kościoła. „Obecnie dokonanie apostazji jest prostsze niż kiedyś” – reklamuje apostazję portal libertyńskiego dziennika przypominając swój poradnik dla apostatów sprzed kilku miesięcy.
Chociaż, zdaniem redaktorów z Czerskiej, Kościół nie powinien mieszać się do spraw państwa, liberalny dziennik z lubością miesza się do spraw Kościoła i mąci w targanych wątpliwościami duszach wiernych.
Źródło: gazeta.pl
MWł
