Sąd w stanie Nowy Jork uznał za bezprawne umieszczenie przez nauczycielkę w jednej z klas szkoły państwowej plakatów z fragmentami Biblii, zdjęć przedstawiających kilka krzyży oraz puszki z prośbami o modlitwę.
Nauczycielka Joel Silver jest członkiem szkolnego klubu nauczania Pisma Świętego. Wszystkie materiały, które przynosiła lub próbowała wnosić do szkolnych klas stanowiły własność tego stowarzyszenia.
Wesprzyj nas już teraz!
Problemy nie kryjącej swoich przekonań religijnych nauczycielki trwają już od kilku lat. W roku 2012 skargę na Joel Silver, rzekomo w imieniu uczniów szkoły, wniosła ciesząca się złą sławą Fundacja Wyzwolenia od Religii z siedzibą w stanie Wisconsin. Skarga okazała się na tyle skuteczna, że we wrześniu 2012 roku nauczyciela została zmuszona do usunięcia wszystkich symboli religijnych, które umieściła w klasie. Od tego czasu nauczycielka prowadzi walkę o poszanowania jej prawa do swobody wyznania i sumienia.
Gdy nauczycielce Joel Silver zakazano mówić o chrześcijaństwie, pracownikowi socjalnemu zezwolono w innym miejscu szkoły rozdawać materiały informacyjne nt. propagandy homoseksualnej. Jak informuje „Christian Post” homo-plakaty w tej, i nie tylko, placówce „budują wśród uczniów atmosferę nietolerancji”. Uczniowie, którzy zgodnie ze swoimi przekonaniami religijnymi odrzucają tzw. styl życia LGBT, czują się „przesunięci na margines”.
ChS
Źródło „Christian Post”, www.sedmica.ru