Msze i inne nabożeństwa w nowojorskich świątyniach mają się odbywać jak przed koronakryzysem. Diecezja Brooklynu wysłała 20 maja list do proboszczów, nakazując usunięcie wszelkich lin odgradzających ławki. Podkreślono, że kościoły mogą być ponownie otwarte, bez żadnych limitów w świetle nowych wytycznych władz stanu Nowy Jork i Centers for Disease Control (CDC).
– To dobry dzień – ucieszył się biskup Nicholas DiMarzio. – Jesteśmy teraz na pełnych obrotach, chociaż nadal istnieją pewne ograniczenia dla tych, którzy nie są zaszczepieni – zastrzegł hierarcha.
Wesprzyj nas już teraz!
Mimo zniesienia ograniczeń liczbowych, hierarchowie nadal zalecają noszenie masek podczas nabożeństw. Tłumaczą, że należy to robić ze względu na to, iż część osób wciąż się nie zaszczepiła. W przypadku takich uczestników wymagane jest także zachowanie dystansu społecznego, z wyjątkiem osób zamieszkujących w tym samym gospodarstwie domowym.
– Kiedy wydajemy instrukcje, nadal chcemy, aby ludzie nosili maski, przestrzegali obostrzeń sanitarnych; wszystkie te rzeczy kontynuujemy tak, jakby wszystko było na swoim miejscu – tłumaczył biskup DiMarzio, dodając, że konieczne jest zachowanie czujności. Nadal zaleca się także wiernym przyjmowanie Komunii świętej na rękę.
Zniesienie limitów w kościołach ogłoszono w następstwie wcześniejszej decyzji gubernatora Nowego Jorku Andrew Cuomo, który ogłosił, że stan przyjmie wytyczne CDC łagodzące wymagania dotyczące noszenia masek dla osób w pełni zaszczepionych. W stanie szybko maleje liczba osób zakażonych koronoawirusem. Przybywa także zaszczepionych.
Według danych stanu Nowy Jork, do tej pory jedną dawkę miało przyjąć ponad 50 procent dorosłych na Brooklynie i Queens.
Jeśli chodzi o noszenie masek w kościołach, biskup DeMarzio wskazał, że to sami parafianie muszą zadecydować i jest to kwestia uczciwości co do statusu szczepień.
– Będą musieli to zrobić sami ludzie. Niezaszczepieni powinni nosić maski. Nie zamierzamy ich jednak segregować, umieszczając w określonym miejscu, ale trzeba kierować się zdrowym rozsądkiem – dodał.
Ostatecznie 3 czerwca ma być zniesione ustanowione na początku epidemii zwolnienie z obowiązku uczestniczenia we Mszy świętej. Ci, którzy są chorzy lub źle się czują albo opiekują się chorymi i są automatycznie zagrożeni zarażeniem, są zwolnieni z obowiązku uczestniczenia we Mszy świętej niedzielnej i innych nabożeństwach.
Nikt nie zostanie poproszony o udowodnienie swojego statusu szczepień. Diecezja Brooklynu zachęca proboszczów, by kierowali się własnym rozsądkiem przy określaniu najlepszego sposobu bezpiecznego powrotu parafian do ławek.
Źródło: netny.tv
AS