W sobotę w dobrych sklepach i salonach prasowych pojawi się nowy numer magazynu „Polonia Christiana”. Autorzy poruszają w nim szeroko kwestię refleksji nad kondycją współczesnego teatru. Tematem przewodnim numeru dwumiesięcznika jest stulecie Wielkiej Wojny, czyli setna rocznica wybuchu pierwszej wojny światowej.
„Jeśli pojawia się w teatrze temat rodziny, to zawsze jest to rodzina patologiczna, w której relacje między jej członkami są (…) toksyczne. Żadnych pozytywnych wzorców. Jeśli na scenie widzimy postać uosabiającą wiarę katolicką, to okazuje się, że jest to hipokryta – na zewnątrz świętoszkowaty, w rzeczywistości okazuje się figurą bardzo negatywną, wręcz obrzydliwą. Jeśli temat spektaklu dotyka patriotyzmu, to wyłącznie w kategorii prześmiewczej albo też ukazując patriotyzm jako niebezpieczny, wojujący nacjonalizm. (…) Jeśli zaś w przedstawieniu mówi się pozytywnie o miłości, to tylko wtedy, gdy dotyczy to związków dewiacyjnych, jednopłciowych, homoseksualnych” – pisze w tekście „Teatr – zabijanie tożsamości narodowej” Temida Stankiewicz-Podhorecka.
Wesprzyj nas już teraz!
Ta gorzka i zasmucająca analiza sprowokowana została wydarzeniami, które w połowie listopada miały miejsce w krakowskim Starym Teatrze. Część publiczności, oburzona obscenicznymi fragmentami przedstawienia Do Damaszku zdecydowała się opuścić widownię. W odpowiedzi na te wydarzenia, na łamach „PCh”, Kazimierz Braun („Spór o Teatr Narodowy”) oraz Jerzy Wolak („Narodowy – nie państwowy”) zastanawiają się na czym, we współczesnej Polsce polega, a na czym polegać powinna, rola teatru narodowego, prezentującego widzom klasykę polskiej literatury. Łukasz Karpiel rozmawia Tomaszem Żakiem – reżyserem i twórcą niezależnego teatru „Nie Teraz”.
Tematem przewodnim najnowszego numeru dwumiesięcznika „Polonia Christiana” jest stulecie Wielkiej Wojny, czyli setna rocznica wybuchu pierwszej wojny światowej. Jerzy Wolak nazywa dwudziesty wiek „stuleciem piekła” i pisze, że wybuch wojny był „apokaliptycznym znakiem” zwiastującym nadejście dramatycznego okresu historycznego („1914-2014 – stulecie piekła”). Grzegorz Kucharczyk nazywa lata 1914-1918 „czasem apokalipsy”, zwracając szczególną uwagę na niespotykaną w żadnej z dotychczasowych wojen, ogromną liczbę ofiar ludzkich („1914-1918 – Czas Apokalipsy”). Jacek Bartyzel w artykule „Gotyckie sklepienie Europy rozbite kilofem demokracji” dokładnie przypomina polityczne i przede wszystkim ideowe interesy każdej ze stron biorących udział w tym konflikcie zbrojnym.
W numerze przeczytać można także wywiad z JE księdzem biskupem Wiesławem Meringiem oraz inne, bardzo interesujące teksty.
W nowy rok wchodzi „Polonia Christiana” wyraźnie odmieniona. Po raz pierwszy tak znacząco w sześcioletniej już niemal historii pisma zmienił się jego wygląd – grafika i układ tytułów. Lektura dwumiesięcznika stanie się z pewnością jeszcze wygodniejsza i przyjemniejsza…
Zachęcamy do lektury!