Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą zgłosił do prokuratury sprawę instalacji Alberta Załuskiego, która zawisła przy ul. Pijarskiej w Nowym Sączu. Zdaniem skarżących artysta znieważył krzyż i obraził uczucia religijne.
O sprawie informuje „Radio Dobra Nowina”. Sądecki artysta umieścił w swoich oknach 4 postacie Jezusa Ukrzyżowanego. W miejscu gwoździ miały czerwone butelki, a zamiast głowy kulę ziemską. Dodatkowo nad ich głowami widniał kod kreskowy. W piątek instalacja została ściągnięta przez policję.
Wesprzyj nas już teraz!
Ryszard Nowak, przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą złożył dziś doniesienie do Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu o popełnieniu przestępstwa z artykułu 196 Kodeksu Karnego. Chodzi o obrazę uczuć religijnych przez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej. Grozi za to grzywna, ograniczenie wolności, albo kara więzienia do 2 lat.
Sprawę kontrowersyjnego artefaktu dla RDN komentuje sądecka etnograf, żona autora instalacji. – To nie jest przyjemna sztuka do powieszenia w salonie. Ma pobudzać do myślenia – stwierdziła Maria Brylak-Załuska.
Źródło: rdn.pl
luk