Amerykański portal „The Federalist” ostrzega przed planami, które zrodziły się w kanadyjskim środowisku medycznym. Chodzi o zabijanie poprzez pobranie organów.
„Lekarze w Kanadzie sugerowali możliwość zabijania ofiar eutanazji poprzez pozyskiwanie ich organów, wynika z szeregu raportów, informacji sygnalistów i debat publicznych” – napisał „The Federalist”. Pomysł ma wsparcie szeregu „ekspertów”.
– Jeżeli miałbym umrzeć za sprawą eutanazji, najlepszym sposobem na wykorzystanie moich organów byłoby nie to, by najpierw mnie zabić, a potem pobrać organy, ale pozbawić mnie życia pobierając moje organy – powiedział „etyk” Rob Sibbald z London Health Sciences Centre w Ontario. Mówił o tym w listopadzie 2018 roku na konferencji sponsorowanej przez kilka organizacji zajmujących się dawstwem.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak pisze „The Federalist”, szereg kandyjskich lekarzy promuje ideę „umierania przez dawstwo” (ang. death by donation).
Na konferencji w 2018 roku Sibbald krytykował zasadę „zmarłego dawcy”. Zgodnie z nią organy można pobrać tylko od człowieka, który wcześniej zmarł z jakiejś innej przyczyny. „Etyk” przekonywał, że niektórzy poddający się eutanazji mogą chcieć, aby ich organy trafiły do biorców w jak najlepszym stanie.
Według niepełnosprawnego aktywisty Rogera Foleya, który miał w Kanadzie być kilkukrotnie zachęcany do poddania się eutanazji, wypowiedzi Sibbalda w całości ich kontekstu sugerują, że lekarze mogliby pobierać organy od żywych pacjentów poddających się eutanazji nawet jeżeli nie ma jeszcze po temu podstawy prawnej. Sam Sibbald odrzuca takie rozwiązanie; w komentarzu dla „The Federalist” powiedział, że jego wypowiedzi należy odczytywać jako zachętę do refleksji nad zmianą prawa.
Jak stwierdziła z kolei niepełnosprawna Hearther Hancock, również nakłaniana przez lekarzy do samobójstwa, w Kanadzie liczba przeszczepów organów wzrosła odkąd wprowadzono legalną eutanazję. W jej ocenie propozycja pobierania organów od żyjących pacjentów byłaby po prostu kolejnym sposobem na pozyskiwanie organów. Hancock zaznaczyła też, że eutanazja jest dla władz Kanady znakomitym biznesem. Państwo oszczędza pieniądze na opiece zdrowotnej.
W rozmowie z „The Federalist” o biznesie transplantacyjnym mówiła Angelina Ireland z ośrodka opieki paliatywnej, który został zamknięty przez władze Kanady za odmowę uśmiercania pacjentów. Ireland wskazała, że organy kupują często bogate osoby; istnieje cała sieć biznesu pozyskiwania organów.
Źródło: The Federalist
Pach