Strzeż się, błagam cię usilnie, strzeż się naśladowania tych dusz oziębłych, które dlatego, że jakaś wina wydaje im się lekka, popełniają ją bez wahania, bez skrupułu, niepomne na słowa Mędrca, że kto nie zwraca uwagi na małe winy, ten prędko musi wpaść w większe. Pamiętaj też o przysłowiu, które mówi, że z powodu gwoździa traci się podkowę, z powodu podkowy – konia, z powodu konia – jeźdźca. Patrz na te domy obalone przez czas; ich spustoszenie zaczęło się od jednej czy drugiej rynny. Nie zapomnij, że jeżeli zupełnie słusznie można powiedzieć, że ani sześć ani sześć tysięcy grzechów powszednich nie stanowi jednego grzechu śmiertelnego, to równie słusznie może ci powiedzieć Św. Augustyn: Nie miej sobie za nic grzechów powszednich dlatego, że nie są wielkie, raczej się ich lękaj dlatego, że liczne.
Owad prawie niedostrzegalny, gdy zbierze się w pewnej liczbie, zadaje czasem człowiekowi śmierć. Cóż jest drobniejszego nad ziarnko piasku? A jednak przeładuj okręt ziarenkami piasku, a pójdzie na dno w jednej chwili. Czym jest kropla wody? A jednak to krople wody tworzą wielkie rzeki i gwałtowne potoki, które wywracają najsilniejsze gmachy.
Nie chciał tu św. Augustyn twierdzić, że kilka grzechów powszednich może stanowić jeden grzech śmiertelny, ale że tamte do niego usposabiają i często narażają na niebezpieczeństwo jego popełnienia. Jest to prawda równie ważna jak ta, którą zawierają słowa św. Grzegorza: Małe winy są pod pewnym względem niebezpieczniejsze od wielkich, a to dlatego, że w przypadku tych drugich człowiek, nie mogąc mieć złudzeń co do ich ciężaru, bardziej się stara, by się z nich poprawić; w przypadku tych pierwszych, przeciwnie: mało zwraca na nie uwagę, przez co wpada w nie tym częściej, z im mniejszym wstrętem i wyrzutami sumienia je popełnia.
Wesprzyj nas już teraz!
Grzech powszedni, jakkolwiek nie byłby lek jest dla duszy bardzo szkodliwy. Gasi żarliwość pobożności, zakłóca spokój sumienia, zmniejsza ogień miłości, wycieńcza serce, osłabia życie duchowe, opiera się do pewnego stopnia Duchowi Świętemu i stawia przeszkody Jego działaniu. Walczmy więc przeciw niemu gorliwie. Najsłabszy nawet nieprzyjaciel, gdy się go poniecha, może się stać straszny i zadać śmierć.
Teraz zapytasz mnie może, na czym polega ten rodzaj grzechów powszednich? Odpowiem ci: chodzi tu o lekkie poruszenia gniewu, niewstrzemięźliwości, próżnej chwały; o jedną myśl, jedno niepotrzebne słowo zbyteczne śmiechy, o stratę czasu, sen zbyt długi, kłamstwo dla żartu itd.
Zanim zamkniemy ten temat, musimy staranni rozróżnić trzy rozmaite rodzaje grzechu. Jedne bywaj z zasady śmiertelne, drugie bywają z zasady powszednie, trzecie wreszcie są w środku między tymi dwom skrajnościami i bywają czasem śmiertelne a czasem powszednie. Bardzo starannie należy unikać tych ostatnich, ale śmiertelnych bez porównania staranniej. One to bowiem niszczą pokój z Bogiem, odbierają nam Jego przyjaźń, odzierają nas z wszelkich dóbr łaski i z wszelkich cnót wrodzonych, oprócz wiary i nadziei, które nie mogą być zniweczone inaczej, jak tylko przez akt wprost im przeciwne.
Św. Ludwik z Granady, Przewodnik grzeszników, Viator, Warszawa 2002 s. 478-480.