22 września 2025

O krok od cenzury? Rząd chce przyjąć projekt ustawy o blokowaniu „nielegalnych treści”

(Rys. Chat GPT)

Rząd we wtorek zajmie się projektem ustawy, który ma umożliwić blokowanie „nielegalnych treści” w internecie. Są tam zawarte zarówno rozwiązania korzystne – na przykład kasowanie materiałów pornograficznych czy oszustw komputerowych – jak również takie, które grożą represyjną cenzurą niewygodnych dla władzy poglądów.

We wtorkowym porządku obrad Rady Ministrów znalazł się projekt nowelizacji ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną autorstwa Ministerstwa Cyfryzacji. Zmiana ma zapewnić skuteczne stosowanie w Polsce przepisów unijnego Aktu o usługach cyfrowych (DSA), dotyczącego m.in. blokowania treści w internecie.

Projekt zakłada, że nadzór nad stosowaniem przepisów w Polsce sprawować będzie prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) – w większości przypadków; Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) – w zakresie platform wideo oraz Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) – w zakresie platform handlowych oraz innych spraw dotyczących ochrony konsumentów.

Wesprzyj nas już teraz!

Projekt uprawnia osoby fizyczne i m.in. prokuraturę, Policję, Krajową Administrację Skarbową, Straż Graniczną (w sprawach dot. handlu ludźmi) do złożenia wniosku o wydanie nakazu zablokowania „nielegalnej treści”. Procedurze tej mogą podlegać określone treści, zawierające m.in.: groźby karalne, namowę do popełnienia samobójstwa lub spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (w tym cyberbulling), nawoływanie do popełnienia czynu zabronionego, pochwalanie zachowań o charakterze pedofilskim, propagowanie ideologii totalitarnych, a także „nawoływanie do nienawiści” i znieważanie na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych (w tym treści zawierające mowę nienawiści, rozpowszechniane w mediach społecznościowych).

Nakazowi blokowania mogą też podlegać treści związane z: przyjęciem zlecenia zabójstwa człowieka; werbunkiem dot. handlu ludźmi; wykorzystaniem wizerunku pokrzywdzonego, tak jakby uczynił to on w swoim imieniu; utrwalaniem wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody albo stosując przemoc, groźby lub podstęp; prezentowaniem małoletniemu poniżej 15 lat treści pornograficznych albo rozpowszechnianiem treści pornograficznych w sposób umożliwiający takiemu małoletniemu zapoznanie się z nim; groomingiem, czyli nawiązywaniem kontaktu z dziećmi przez internet w celu wykorzystania seksualnego; publicznym prezentowaniem, produkcją, rozpowszechnianiem i przechowywaniem treści pornograficznych, zwłaszcza z udziałem małoletnich; czy z rozsyłaniem fałszywych alarmów.

Procedura ma objąć również treści związane z doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez wprowadzenie w błąd (w tym phishing i oszustwa na platformach sprzedażowych); z oszustwem komputerowym; ze sprzedażą przez internet wyrobów tytoniowych, papierosów elektronicznych, pojemników zapasowych i ich części oraz woreczków nikotynowych. W projekcie wymieniono też treści naruszające prawa autorskie przez rozpowszechnianie utworów bez zgody autora (w tym udostępnianie pirackich kopii filmów, muzyki, książek); związane z obrotem produktów z podrobionymi znakami towarowymi. Wydanie nakazu może dotyczyć także treści odnoszących się do nielegalnej sprzedaży towarów lub nielegalnego świadczenia usług.

Projekt zakłada, że autor spornej treści będzie otrzymywał od usługodawcy internetowego zawiadomienie o rozpoczęciu procedury i będzie miał dwa dni na przedstawienie swojego stanowiska. Nakaz usunięcia danej treści będzie mógł wydać prezes UKE oraz przewodniczący KRRiT – w przypadku platform wideo. W projekcie resort cyfryzacji zaznaczył, że decyzja o usunięciu może zostać wydana, jeśli „nie powoduje negatywnych skutków dla dyskursu obywatelskiego i procesów wyborczych”. Od decyzji nie będzie przysługiwać odwołanie, ale autor treści będzie mógł wnieść sprzeciw do sądu powszechnego.

Na mocy projektowanych przepisów prezes UKE będzie mógł również pełnić rolę koordynatora ds. usług cyfrowych w sprawach związanych z DSA na poziomie krajowym i europejskim. Wraz z doradczą Krajową Radą do Spraw Usług Cyfrowych ma również przyjmować skargi na platformy; będzie też odpowiedzialny za przywracanie treści niesłusznie usuniętych. Urząd zyska również kompetencje do kontrolowania platform oraz prowadzenia postępowań administracyjnych związanych z unijnym rozporządzeniem.

Akt o usługach cyfrowych (DSA) jest pierwszą na świecie regulacją cyfrową (rozporządzeniem), która nakłada na firmy w całej UE odpowiedzialność za treści zamieszczane na ich platformach. W całości obowiązuje w krajach członkowskich od 17 lutego 2024 r. Artykuły 9. i 10. DSA wskazują, że państwowe organy sądowe i administracyjne mogą nakazywać dostawcom blokowanie treści w internecie.

W Polsce trwają prace legislacyjne nad wdrożeniem DSA w ramach nowelizacji ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną (UŚUDE). Ministerstwo Cyfryzacji (MC) przedstawiło pierwszy projekt noweli w marcu 2024 r. Wówczas organizacje pozarządowe ostrzegały przed ryzykiem cenzury politycznej i apelowały o zmianę przepisów, tak by uwzględniały prawa osób poszkodowanych, które nie zgodzą się z decyzją o blokadzie. Uwagi dotyczyły też stworzenia zamkniętej listy treści, które mogą zostać zablokowane. Resort po dwukrotnych konsultacjach uwzględnił większość tych uwag.

Ustawa ma wejść w życie po upływie miesiąca od dnia ogłoszenia, z kilkoma wyjątkami, związanymi m.in. z nakazami usunięcia treści.

pap logo

Źródła: PAP, PCh24.pl

RoM

Kongresmeni z USA przeciwko unijnemu Aktowi o usługach cyfrowych DSA. W raporcie przykład cenzury z Polski

KE przegrała z Meta i TikTokiem. Chodzi o cenzorski „Akt o usługach cyfrowych” (DSA)

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 236 915 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram