Bardzo ważne i mocne słowa o odpowiedzialności wypływającej z przyjęcia chrztu wypowiedział Ojciec Święty Franciszek w czasie Mszy św. odprawionej w kaplicy Domu św. Marty. W Eucharystii wzięli udział pracownicy Instytutu Dzieł Religijnych zwanego „bankiem watykańskim”.
– Myślę o nas ochrzczonych, czy mamy taką moc, czy wierzymy w to, że chrzest wystarczy, by ewangelizować? A może mamy nadzieję, że to ksiądz czy biskup coś powie… A my? Łaska chrztu pozostaje tak trochę zamknięta, gdy jesteśmy zajęci tylko naszymi sprawami. Albo gdy myślimy: Nie, no przecież jesteśmy chrześcijanami. Otrzymaliśmy chrzest, bierzmowanie, pierwszą komunię… Papiery mamy w porządku. Możesz spać spokojnie – jesteś chrześcijaninem. Ale gdzie ta moc Ducha, która pcha do przodu?” – pytał Papież.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem Ojca Świętego Franciszka, właściwą postawą chrześcijanina jest głoszenie Jezusa życiem, świadectwem i słowem: – Jeśli tak czynimy, Kościół staje się Kościołem Matką, która rodzi dzieci, bo my, dzieci Kościoła, do tego prowadzimy. Ale jeśli tego nie czynimy, Kościół staje się jedynie Kościołem-niańką, która troszczy się, by dziecko zasnęło. To Kościół ukołysany do snu. Pomyślmy o naszym chrzcie, o odpowiedzialności, jaka z niego wynika – powiedział Ojciec Święty.
Źródło: Radio Watykańskie
pam