Prezydent Barack Obama ostrzegł, że jeśli syryjski reżim posunie się do użycia broni biologicznej, to może to doprowadzić do amerykańskiej interwencji zbrojnej. To pierwsza tak ostra deklaracja Obamy.
– Wysłaliśmy jasne przesłanie reżimowi Asada i innym uczestnikom tego konfliktu, że dla nas czerwoną linią będzie dostrzeżenie, że broń chemiczna jest przemieszczana lub używana – powiedział Obama podczas niezaplanowanej konferencji prasowej. Prezydent USA, podkreślił, że „nie może dojść do sytuacji, w której broń chemiczna lub biologiczna wpadnie w ręce niewłaściwych ludzi”.
Wesprzyj nas już teraz!
To pierwsza tak ostra deklaracja prezydenta Obamy. Dotąd bowiem powstrzymywał się on od tematu interwencji zbrojnej i pomocy syryjskim rebeliantom.
W lipcu władze syryjskie oświadczyły, że dysponują bronią biologiczną i chemiczną. Grożą jej użyciem w przypadku interwencji zbrojnej z zewnątrz. Wywołało to nie tylko ostrą reakcję Waszyngtonu, ale także Izraela, który ostrzegł przed niebezpieczeństwem przejęcia zapasów broni przez Hezbollah.
Źródło: rp.pl
ged