Sekretarz Obrony USA Chuck Hagel – który odwiedził w czwartek amerykański krążownik marynarki wojennej na Morzu Czarnym w rumuńskiej Konstancy „Vella Gulf”- zapowiedział, że obiecany przez prezydenta Obamę 1 mld dol. przeznaczony zostanie m.in. na utrzymanie obecności amerykańskiej marynarki wojennej w tym regionie.
Statek wyposażony w system obrony przeciwrakietowej Aegis jest już kolejnym od marca tego roku okrętem amerykańskim obecnym w Konstancy. Zgodnie z umowami międzynarodowymi, okręty wojenne nie należące do państw basenu Morza Czarnego, mogą zatrzymać się na tych wodach jedynie na 21 dni. Stąd amerykańskie okręty muszą się zmieniać co trzy tygodnie.
Wesprzyj nas już teraz!
Szef Pentagonu zapowiedział, że obiecany przez prezydenta USA 1 mld dol., o który zamierza zwrócić się do kongresu, zostanie przeznaczony na „silniejszą obecność okrętów USA na Morzu Czarnym”, a także „większy udział wojsk amerykańskich w ćwiczeniach i szkoleniach” z sojuszniczymi państwami regionu.
Hagel, który przybył do Konstancy po spotkaniu ministrów obrony NATO w Brukseli, podziękował Rumunom za gorliwą współpracę z sojuszem. Rumunia wysłała kontyngent swoich żołnierzy do Iraku i Afganistanu. Ostatnio – gdy Kirgistan nie zgodził się na tranzyt żołnierzy amerykańskich z Afganistanu – rumuńskie bazy marynarki wojennej służyły jako punkty przerzutowe dla ponad 50 tys. żołnierzy.
W Rumunii i w Polsce Amerykanie zamierzają zainstalować wybrane elementy naziemnego systemu obrony przeciwrakietowej, teoretycznie wymierzonego przeciwko Iranowi.
Źródło: washingtonpost.com, AS.