W Sejmie – przy niemal pustej sali obrad – odbyła się debata nad projektem, prezentowanym przez Annę Grodzką z Twojego Ruchu, dotyczącym tzw. uzgodnienia płci. Inicjatywa ma spore szanse na skierowanie do dalszych prac sejmowych dzięki poparciu PO.
Prezentująca stanowisko klubu parlamentarnego PO, poseł Małgorzata Kidawa-Błońska zapowiedziała, że klub opowie się za skierowaniem projektu o tzw. uzgodnieniu płci do dalszych prac w komisjach sejmowych. Podobne zapowiedzi padły ze strony posłów SLD i Twojego Ruchu.
Wesprzyj nas już teraz!
Stanowisko PiS jest zdecydowanie jednoznaczne, klub opowie się za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu.
Prezentujący stanowisko ludowców poseł Franciszek Stefaniuk zadeklarował, że parlamentarny klub PSL pozostawia swoim posłom swobodę w głosowaniu i nie narzuca dyscypliny. Nieobecny podczas debaty był przedstawiciel Solidarnej Polski poseł Patryk Jaki.
Parlamentarzyści postrzegani jako przedstawiciele prawicy nie wykorzystali szansy jaką daje możliwość zadawania pytań wnioskodawcom, by jeszcze dobitnej pokazać olbrzymie zagrożenie czające się w proponowanych zapisach. Jedynie jeden z przedstawicieli PO zapytał poseł Grodzką o kwestię legalizacji homozwiązków, jako rezultatu przyjęcia projektu o tzw. uzgodnieniu płci.
Można wyrazić nadzieje, że podczas głosowania parlamentarzyści uważający się za konserwatystów wykażą się większym zaangażowaniem, czego efektem będzie ich gremialny udział w głosowaniu. Pytania zadawali parlamentarzyści z Twojego Ruchu i SLD jednakże w większości były one laurkami dla poseł Grodzkiej lub zachętami do jeszcze radykalniejszych kroków.
Źródło: TVP Parlament
luk